Wojna na Ukrainie
Wybuchy na Krymie: trwa zmasowany atak na obiekty okupantów w Symferopolu, Sewastopolu i Dżankoju. Wideo
Wieczorem w środę 15 maja na okupowanym Krymie ponownie słychać było eksplozje w Symferopolu, Sewastopolu i Dżankoj, a także w Gwardiejskoje, gdzie znajduje się lotnisko wojskowe.
Zostało to zgłoszone przez lokalną opinię publiczną, w tym kanał Krymski Wiatr Telegram. Tymczasem okupanci już ogłosili działanie swojego systemu obrony powietrznej i rzekome zestrzelenie rakiet.
Pożary wybuchły w Symferopolu z powodu "spadającego gruzu". W Sewastopolu słyszano co najmniej sześć eksplozji w rejonie lotniska Belbek.
Tak zwany gubernator Sewastopola, Michaił Razwożajew, powiedział, że najeźdźcy rzekomo odparli atak i poinformował o "zestrzeleniu" pocisków. Według niego nie doszło do uszkodzenia infrastruktury cywilnej.
Jak poinformował OBOZ.UA, w nocy ze środy na czwartek, 15 maja, na okupowanym Krymie doszło do serii eksplozji. Sytuacja była niespokojna w Sewastopolu, Symferopolu, Bachczysaraju i Jewpatorii, a na półwyspie ogłoszono zagrożenie rakietowe.
Atak na Sewastopol został przeprowadzony w dwóch "falach", a lotnisko "Belbek" mogło zostać trafione.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!