Currency
"Wszystko jest możliwe": Czernyk wyjaśnia, na jakich warunkach Rosja może zgodzić się na zwrot ZNPP Ukrainie
Odzyskanie kontroli nad Zaporoską Elektrownią Jądrową w Enerhodarze, która została nielegalnie przejęta przez wojska rosyjskie na początku inwazji, byłoby wielkim zwycięstwem Ukrainy. Rosja może zgodzić się na zwrot elektrowni pod naciskiem Chin.
Opinia ta została wyrażona przez eksperta wojskowego Petro Czernyka na OBOZ. Talk w poniedziałek, 17 czerwca. Według niego Chiny są bardzo poważnym graczem i mają "klucze do serca" rosyjskiego dyktatora Władimira Putina.
Czernyk wyjaśnił, że Rosjanie kupują od Chin ogromne ilości mikroelektroniki, bez której niemożliwe jest zbudowanie pocisków rakietowych i innej broni. Ponadto Chiny są obecnie prawdopodobnie największym centrum sprzedaży gazu przez państwo-agresora.
"Chociaż Chińczycy tak naprawdę nie potrzebują tego gazu tak bardzo, ponieważ poważnie patrzą na energię odnawialną. Oczywiście w tej chwili nadal go potrzebują, ale pytanie brzmi, za jaką cenę. Zdajemy sobie sprawę, że Moskwa istnieje tak długo, jak długo ma swobodnie wymienialną walutę. Zachodnie rynki stopniowo się zamykają, choć nie w pełnym zakresie, bo niestety handluje z nimi Turcja, a także kraje bałtyckie, a nawet Polska. Ale skala ma znaczenie" - powiedział ekspert.
Jeśli Moskwa zwróci ZNPP pod kontrolę Ukrainy, będzie to zwycięstwo zarówno w sensie terytorialnym, jak i energetycznym.
"A jeśli elektrownia jądrowa w Zaporożu, która jest największa w Europie, powróci pod kontrolę Ukrainy, będzie to dla nas ogromne zwycięstwo. Zarówno w sensie terytorialnym, jak i energetycznym. Potrzebujemy rezerw energetycznych" - dodał Czernyk.
Przypomnijmy, że jednym z kluczowych punktów komunikatu podpisanego po szwajcarskim szczycie pokojowym jest powrót ZNPP pod kontrolę Ukrainy. W dokumencie podkreślono, że elektrownia powinna działać bezpiecznie i być pod pełną suwerenną kontrolą Ukrainy. "To jedyny sposób na przywrócenie bezpieczeństwa jądrowego i radiacyjnego elektrowni jądrowej Zaporoże, a także jej ochronę" - powiedział Energoatom.
Według ministra energetyki Hermana Hałuszczenki, po powrocie ZNPP pod ukraińską kontrolę trzeba będzie wykonać wiele pracy. Ponowne uruchomienie wszystkich sześciu bloków energetycznych zajmie lata. Obecnie ZNPP jest w takim stanie, że z technicznego punktu widzenia trudno będzie ponownie uruchomić nawet jeden blok energetyczny.
Jak donosi OBOZ.UA, Główny Zarząd Wywiadowczy Ministerstwa Obrony Ukrainy posiada informacje, że elementy uzbrojenia z Chin trafiają na rynek rosyjski. Podobne informacje pochodzą od agencji wywiadowczych krajów partnerskich.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!