Currency
Dziesiątki eksplozji w Biełgorodzie: Siły obronne zaatakowały wrogie cele wojskowe, rosyjski system obrony powietrznej stworzył "piekło" dla mieszkańców miasta. Wideo
W nocy 30 grudnia Siły Obronne wzięły odwet na Rosji za zmasowany atak z rana 29 grudnia. Ponad 70 ukraińskich UAV zaatakowało obiekty wojskowe w regionie Biełgorodu, a ostrzał celów okupantów trwał przez cały dzień.
Rosyjski system obrony powietrznej, który próbował odeprzeć atak, zgotował Rosjanom w Biełgorodzie piekło. Rano rosyjscy propagandyści twierdzili, że rosyjska obrona przeciwlotnicza "zestrzeliła wszystko", ale teraz zaczynają sprzątać swoje stanowiska.
W nocy 30 grudnia Siły Obronne Ukrainy wystrzeliły około 70 dronów w region Biełgorodu: była to odpowiedź ukraińskiego wojska na rosyjski atak terrorystyczny z 29 grudnia, w którym zginęło prawie cztery tuziny Ukraińców. W ciągu dnia kontynuowano ataki na legalne cele wojskowe: są one obecnie przeprowadzane na obrzeżach Biełgorodu. Jednak w przeciwieństwie do najeźdźców, ukraińscy żołnierze nie atakowali cywilów, ale wyłącznie wrogie cele wojskowe, z których w szczególności Rosja regularnie atakuje Ukrainę, głównie Charków, pociskami S-300.
W szczególności pisze o tym bloger "Mykołaiwski Wanek". Dodaje również, że mieszkańcy Biełgorodu dziękują swojemu systemowi obrony powietrznej za przyloty i zniszczenia w Biełgorodzie, które wywołały wycie Rosjan i których nagrania zalewają sieć. Ten sam, do którego masowo wyznawali miłość w filmach wideo na początku rosyjskiej agresji na pełną skalę.
"Rozumiecie, że wszystko w Biełgorodzkiej Republice Ludowej latało i uderzało w obiekty wojskowe (pozdrawiamy wszystkie S-300, które wczoraj pokryły Charków). Ale nieudolna praca lokalnego systemu obrony powietrznej doprowadziła do ofiar cywilnych i zniszczeń nawet w stolicy republiki. To się zdarza. I może być gorzej" - powiedział.
Rosyjscy propagandyści od wielu godzin mówią o "terrorystach" z Ukrainy, którzy rzekomo celują w rosyjskich cywilów. Do niedawna twierdzili, że cała broń wysłana przez ukraińskich żołnierzy do regionu Biełgorodu bez wyjątku została zestrzelona przez rosyjską obronę powietrzną.
Gdy w sieci zaczęły pojawiać się nagrania płonących samochodów, rozbitych budynków i martwych Rosjan, propagandyści szybko zaczęli "czyścić" poprzednie posty. W ten sposób mają nadzieję przenieść odpowiedzialność za zniszczenia i ofiary z rosyjskiej obrony przeciwlotniczej na "ukraińskich nazistów".