Currency
"Czy prosiliśmy cię, żebyś tu przyszedł?". W okupowanym Mariupolu młodzi ludzie postawili najeźdźcę na swoim miejscu. Wideo
W tymczasowo okupowanym Mariupolu, w obwodzie donieckim, podczas konfliktu w transporcie publicznym, mieszkańcy postawili rosyjskiego oficera wojskowego na swoim miejscu. Powiedzieli mu, że nikt nie wzywa Rosji do Mariupola.
Odpowiednie wideo udostępnił na swoim kanale w Telegramie ukraiński dziennikarz i bloger Denis Kazansky. Należy zauważyć, że początek kłótni nie został nagrany (aby zobaczyć wideo, przewiń do końca strony).
"Mariupol. Miejscowa młodzież wyraża rosyjskiemu wojskowemu wszystko, co myśli o nim i Rosji" - napisał Kazansky.
Powiedział, że ludność okupowanych terytoriów w większości nienawidzi najeźdźców. "Po prostu ludzie są w większości zastraszeni i niewielu ma odwagę tak otwarcie wyrazić swój stosunek do Rosjan" - zauważył dziennikarz.
Firma, spierając się ze wspólnikiem kraju agresora, zapytała: "Myślisz, że jesteś wojskowym i wszystko ci wolno?".
Jedna z pasażerek była oburzona, że okupant nazwał ich "*ho*les". Powiedziała, że z powodu Rosjan przeżyli straszną wojnę. "Iluludzi zginęło...! Przez was...! Czy prosiliśmy cię, żebyś przyjechał?" - niemal krzyczała.
Inna dziewczyna, odnosząc się do rosyjskich okupantów, powiedziała:"Jesteście tu nikim!".
Uwaga na wulgarny język! Wideo 18+!
Jak podaje OBOZREVATEL:
- Sieć pokazała, jak obecnie wyglądają centralne ulice Mariupola. Federacja Rosyjska zajęła miasto pod koniec maja 2022 roku, skutecznie zrównując je z ziemią i pozostawiając w stanie ruiny.
- Wiadomo, że najeźdźcy przekształcają fabrykę Azovstal w swoją bazę wojskową. Na terenie zakładu wciąż widać ślady rosyjskich bombardowań, ale wróg sprowadził swoje siły i postawił betonowe fortyfikacje.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie dajcie się zwieść podróbkom!