English
русский
Українська

Trending:

"Uzasadniony cel dla ukraińskich sił zbrojnych": DeepState ocenia tempo budowy przez Rosję linii kolejowej z Mariupola na Krym

Okupanci budują linię kolejową z Rostowa nad Donem na Krym przez okupowany kontynent Ukrainy. Źródło: Kanał Petro Andriuszczenki w Telegramie

Rosyjscy najeźdźcy kontynuują budowę linii kolejowej, która ma zapewnić alternatywne połączenie między Rosją a tymczasowo okupowanym Krymem. Będzie ona przebiegać przez okupowane terytoria Ukrainy kontynentalnej w odległości około 60 km od linii kontaktu.

Całkowita długość alternatywnej linii kolejowej wynosi 60 km i powinna połączyć Rostów nad Donem ze zdobytym Mariupolem, a stamtąd - z Półwyspem Krymskim. DeepState przeanalizowało postępy budowy.

Rosyjscy najeźdźcy aktywnie budują linię kolejową alternatywnej komunikacji między Rosją a tymczasowo okupowanym Mariupolem.

"Ta gałąź pozwala okupantom stworzyć połączenie kolejowe między Wołnowachą-Mariupolem-Donieck, a także zapewnia połączenie między Taganrogiem-Rostowem-Mariupolem w odległości 60 km od LBZ. Całkowita długość odgałęzienia wynosi 60 kilometrów", powiedział DeepState.

Stan budowy kolei przez okupantów na okupowanych terytoriach Ukrainy

Zamiary najeźdźców dotyczące budowy nowej linii kolejowej stały się znane w 2023 roku. W sierpniu pojawiły się pierwsze oznaki budowy linii kolejowej między miejscowościami Małowodne i Burne w obwodzie donieckim: okupanci rozpoczęli budowę nasypu kolejowego w pobliżu wsi Burne. Wbili się w istniejącą linię kolejową łączącą "Komsomolske Rudoupravlenie" w Kalmiusie z aglomeracją doniecką i przechodzącą przez Iłowajsk.

We wrześniu przygotowanie nasypu odnotowano już w miejscowości Małowodne. Tam Rosjanie przecięli istniejącą linię kolejową między Mariupolem a Wołnowachą. W pobliżu Wołnowachy, nawiasem mówiąc, latem okupanci zaczęli montować gigantyczną konstrukcję kolejową zwaną "carskim pociągiem": aby utrudnić natarcie Sił Obronnych, najeźdźcy połączyli ze sobą około 2100 różnych typów wagonów skradzionych z okupowanych terytoriów. Konstrukcja ta ciągnie się nieprzerwanie od stacji kolejowej w Ołeniwce do Wołnowacha, na długości około 30 km.

Po przybyciu pociągu carskiego linia z Wołnowachy do Ołeniwki stała się linią jednotorową.

W październiku 2023 r. rozpoczęto budowę mostu na rzece Kalmius, a w listopadzie okupanci połączyli oba końce konstrukcji.

W lutym 2024 r. okupanci ukończyli przeprawę przez wąwóz Ternowa i zakończyli budowę nasypu.

"Obecnie okupantom pozostało około 13 km torów, w tym połączenie z istniejącymi torami we wsi Małowodne. Fragment odgałęzienia na wschód od rzeki Kalmius jest obsługiwany przynajmniej przez robotników budowlanych (jest zaznaczony na żółto na mapie - red.).... Infrastruktura transportowa wroga, w szczególności most i przeprawa, która będzie wykorzystywana przez okupantów do transportu broni i sprzętu wojskowego, jest uzasadnionym celem Sił Obronnych" - zauważa DeepState.

Natomiast budowa odgałęzień, które staną się częścią "kolei lądowej na Krym" i powinny przebiegać wzdłuż wybrzeża Morza Azowskiego, jest obecnie "w powijakach": okupanci wyrównali teraz ścieżkę, na której planowane jest ułożenie torów. DeepState dodał, że sytuacja jest ściśle monitorowana.

Wcześniej szef wywiadu obronnego Ukrainy Kyryło Budanow powiedział, że budowa linii kolejowej przez okupantów na ukraińskiej ziemi jest "prawie ukończona". Jeśli zostanie ona uruchomiona, może stać się bardzo poważnym problemem dla Ukrainy. Z drugiej strony, podkreślił szef wywiadu wojskowego, Ukraina ma doświadczenie w niszczeniu takich obiektów jak Most Krymski, więc będzie w stanie poradzić sobie z koleją.

Tylko sprawdzone informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!

Inne wiadomości