Polityka
"On po prostu wprowadza ludzi w błąd". Zełenski radzi Tuckerowi Carlsonowi, by przestał lizać tyłek Putinowi. Wideo
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski dość ostro zareagował na oskarżenia amerykańskiego "dziennikarza" Tuckera Carlsona o "zabijanie przeciwników politycznych" w Ukrainie. Poradził Amerykaninowi, aby przestał pracować dla Putina i lizać mu tyłek.
Była to odpowiedź ukraińskiego lidera na pytanie brytyjskiego dziennikarza Piersa Morgana. Tydzień temu, w wywiadzie z Morganem, Carlson nazwał Zełenskiego dyktatorem i oskarżył go o zabójstwa na tle politycznym.
"Niestety, ten bloger lub dziennikarz (jak sam siebie nazywa) całkowicie powtarza słowa Putina. Pracuje dla Putina i chce sprowadzić mnie do poziomu Putina" - wyjaśnił Zełenski słowa Amerykanina.
Ukraiński lider zauważył, że wspomniany Amerykanin w ogóle nie rozumie ukraińskiej teraźniejszości.
"Wydaje mi się, że musi on głębiej zrozumieć, co dzieje się w Ukrainie, przestać pracować dla Putina, przestać lizać mu tyłek" - powiedział Zełenski.
Według ukraińskiego lidera, Carlson celowo wprowadza ludzi w błąd i powtarza narracje Kremla.
Mówiąc o "represjach wobec opozycji", które opisał Carlson, Zełenski przypomniał, że Wiktor Medwedczuk jest krewnym Putina i to za jego pośrednictwem ultimatum zostało przekazane ukraińskim władzom na początku wojny. Ale to nie był powód zabójstwa polityka.
"Nikt nie zabił Medwedczuka. Został aresztowany przez SBU, a ostatecznie wymieniliśmy go na (200 schwytanych) ukraińskich żołnierzy. Więc nie wiem, o jakich przeciwnikach on mówi. Cała opozycja (odkąd) zostałem prezydentem jest w ukraińskim parlamencie. I nawet ta partia, która jest związana z Medwedczukiem, tam jest" - wyjaśnił prezydent Ukrainy.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, wraz z oskarżeniami Zełenskiego o dyktaturę, "dziennikarz" Tucker Carlson powiedział, że administracja Bidena próbowała zabić Putina, rzekomo zainicjowana przez Blinkena.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!