Polityka
Zeleński o konsekwencjach wybuchu elektrowni Kakhovka: setki tysięcy ludzi zostało pozbawionych normalnego dostępu do wody pitnej
Prezydent Wołodymyr Zeleński powiedział, że zbombardowanie przez rosyjskie wojsko strategicznej tamy w Nowej Kachowce doprowadziło dobraku wody pitnej dla mieszkańców południowej Ukrainy. Okupanci całkowicie celowo zniszczyli jeden z największych zbiorników wodnych w naszym kraju.
O słowach gwaranta poinformowała służba prasowa jego biura. Podkreślił, że Rosja jest zagrożeniem nie tylko dla Ukraińców, ale także dla całego życia.
"Setki tysięcy ludzi zostało bez normalnego dostępu do wody pitnej. Nasze służby, wszyscy ci, którzy mogą ratować ludzi, są już zaangażowani w pracę. Ale możemy pomóc tylko na terytoriach znajdujących się pod naszą kontrolą" - podkreślił prezydent.
W części okupowanej przez Rosję okupanci nawet nie próbują pomagać ludziom. To po raz kolejny pokazuje cele Moskwy w tej wojnie: nie pomagać, nie denacyfikować, ale banalnie niszczyć wszystko.
"W tej chwili każdy może obserwować, z jakim cynizmem Rosja traktuje tych, których domy zajęła. Co to przynosi ludziom, Europie, całemu światu" - podsumował Zeleński.
Wcześniej OBOZREVATEL poinformował, że członkowie Rady Bezpieczeństwa ONZ wyrazili solidarność z Ukrainą i zgodzili się, że powódź w regionie Chersonia nigdy by się nie wydarzyła, gdyby Rosja nie najechała Ukrainy. Zwrócili uwagę, że Moskwa zobowiązała się w umowach międzynarodowych do nieatakowania tam i innej infrastruktury tego typu. Nie powstrzymało to jednak najeźdźców przed wysadzeniem HPP Kakhovskaya.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram Obozrevatel i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!