Polityka
"Będziemy mieli niewielkie szanse na przetrwanie": Zełenski mówi, że pomoc USA jest kluczowa nawet po wojnie
Ukraina będzie musiała polegać na amerykańskiej pomocy wojskowej nawet po zakończeniu wojny. Jednocześnie rosyjski dyktator Władimir Putin nie jest zainteresowany jej zakończeniem.
Taką opinię wyraził prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla programu NBC News Meet the Press. Według niego wsparcie Ameryki odgrywa kluczową rolę w obronie naszego kraju i jego przyszłości.
Ukraiński przywódca nie chce nawet wyobrażać sobie przyszłości Ukrainy bez partnerstwa Stanów Zjednoczonych.
"Prawdopodobnie będzie to bardzo, bardzo trudne. I, oczywiście, we wszystkich trudnych sytuacjach masz szansę. Ale będziemy mieli małe, bardzo małe szanse na przetrwanie bez wsparcia USA. Myślę, że jest to bardzo ważne, krytycznie ważne" - powiedział.
Prezydent wyraził obawę, że jeśli pomoc USA zostanie odcięta, Ukraina będzie narażona na nowe rosyjskie ataki w przyszłości.
Podkreślił również, że Putin nigdy nie miał zamiaru zakończyć wojny - chce jedynie tymczasowego zawieszenia broni, aby przegrupować swoje wojska i "zdjąć" międzynarodowe sankcje.
"To jest to, czego naprawdę chce. Chce uzyskać przerwę, przygotować i wyszkolić więcej żołnierzy, znieść niektóre sankcje z powodu zawieszenia broni i tak dalej" - podsumował Wołodymyr Zełenski.
Przypomnijmy, że na początku lutego prezydent Ukrainy powiedział, że wkład USA w obronność Ukrainy wynosi około 30%. Zakończenie amerykańskiej pomocy jest dużym ryzykiem zarówno dla Ukrainy, jak i krajów europejskich.
Jak poinformowano, według specjalnego wysłannika USA ds. Ukrainy i Rosji Keitha Kellogga, Wołodymyr Zełenski i dyktator Władimir Putin powinni przeprowadzić bezpośrednie rozmowy, podczas których obie strony powinny "z czegoś zrezygnować". Jednocześnie zapewnił, że Ameryka nie będzie negocjować z Rosją bez Ukrainy.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!