English
русский
Українська

Currency

"Chcieliśmy szybszych rezultatów": Zełenski mówi o kontrofensywie Sił Zbrojnych i zapowiada nową fazę wojny

Maryna LisnychukPolityka
Zełenski mówi o kontrofensywie Sił Zbrojnych

Prezydent Wołodymyr Zełenski oświadczył, że wraz z początkiem zimy wojna Rosji przeciwko Ukrainie weszła w nową fazę. Przyznał również, że Siły Obronne nie osiągnęły pożądanych rezultatów w kontrofensywie, ponieważ wszyscy chcieli "szybszych rezultatów".

Jednocześnie ukraiński przywódca twierdzi, że nie odczuwa żadnej presji ze strony swoich partnerów na rozpoczęcie rozmów pokojowych z agresorem. Swoimi przemyśleniami na ten temat podzielił się w wywiadzie dla AP, który agencja opublikowała 1 grudnia.

Podczas wywiadu dziennikarze zapytali go, czy jest zadowolony z wyników kontrofensywy ukraińskich sił zbrojnych, a prezydent odpowiedział: "chcieliśmy szybszych rezultatów". Według niego, z tego punktu widzenia Ukraina niestety nie osiągnęła tego, czego chciała.

"To jest fakt. Brakuje nam siły, aby szybciej osiągnąć pożądane rezultaty. Ale to nie znaczy, że powinniśmy się poddać. Jesteśmy pewni naszych działań, walczymy o to, co nasze" - zapewnił Zełenski.

''Chcieliśmy szybszych rezultatów'': Zełenski mówi o kontrofensywie Sił Zbrojnych i zapowiada nową fazę wojny

Wyraził zadowolenie, że Siły Obronne Ukrainy nie wycofują się, walcząc z "drugą armią świata". Wyraził jednak również rozczarowanie, że nasz kraj nadal traci ludzi.

"Tracimy ludzi, nie jestem zadowolony. Nie otrzymaliśmy całej broni, jakiej chcieliśmy, nie mogę być zadowolony, ale nie mogę też zbytnio narzekać" - dodał prezydent.

Zełenski zwrócił uwagę na sukcesy, jakie Siły Zbrojne osiągnęły w ciągu ostatnich kilku miesięcy na linii frontu, kiedy udało im się osiągnąć pewne zdobycze terytorialne w bitwach z "lepiej uzbrojonym i ufortyfikowanym" wrogiem. Zauważył również, że siła rosyjskiej Floty Czarnomorskiej została zmniejszona po ukraińskich atakach, kiedy naszym siłom udało się przełamać obronę powietrzną wroga i uderzyć w jego kwaterę główną na tymczasowo okupowanym Krymie.

Podczas wywiadu Zełenski zapewnił, że znaczna część budżetu Ukrainy jest przeznaczona na zwiększenie własnej produkcji broni. Chociaż, jak przyznał, dostępne ilości nie są jeszcze wystarczające, aby wojsko mogło odwrócić losy wojny. Dlatego prezydent wyraził nadzieję, że zachodni partnerzy, w szczególności Stany Zjednoczone, zaoferują korzystne pożyczki i kontrakty, aby pomóc krajowi osiągnąć ten cel.

''Chcieliśmy szybszych rezultatów'': Zełenski mówi o kontrofensywie Sił Zbrojnych i zapowiada nową fazę wojny

Zełenski wyraził między innymi zaniepokojenie, że konflikt na Bliskim Wschodzie grozi odwróceniem uwagi świata od wojny na Ukrainie, co z kolei wpłynie na środki, które kraj ten mógłby otrzymać na obronę.

"Już teraz widzimy konsekwencje odwrócenia uwagi społeczności międzynarodowej przez tragedię na Bliskim Wschodzie. Tylko ślepi tego nie widzą. Nie możemy pozwolić, by ludzie zapomnieli o wojnie także tutaj. Uwaga równa się pomoc. Brak uwagi oznacza brak pomocy. Walczymy o każdą kroplę uwagi" - wyjaśnił.

Na koniec prezydent zapewnił, że nie odczuwa presji ze strony sojuszników Ukrainy na prowadzenie rozmów pokojowych z terrorystycznym państwem rosyjskim w obliczu przedłużającej się wojny, choć "niektóre głosy są zawsze słyszalne".

Jak donosi OBOZ.UA, wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski nakreślił perspektywy de-okupacji terytoriów zajętych przez Rosję. Przyznał, że Krym czeka na zwrot, ale wyzwolenie Donbasu będzie bardzo trudne.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Nissan Versa

Najtańszy model Nissana ponownie wywołał poruszenie na rynku

Versa sedan zaprezentowała się doskonale
'Oczekujemy większego wsparcia': Zełenski spotkał się z kierownictwem wiodących światowych firm z branży obronnej. Zdjęcie

"Oczekujemy większego wsparcia": Zełenski spotkał się z kierownictwem wiodących światowych firm z branży obronnej. Zdjęcie

Prezydent podziękował im za wsparcie i powiedział, czego Ukraina oczekuje od swoich partnerów.