Polityka
"Będzie coś drastycznego": Trump mówi, że USA prowadzą "bardzo konstruktywne rozmowy ws. Ukrainy
Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny stwierdził, że negocjacje w sprawie rozwiązania wojny rosyjsko-ukraińskiej już trwają. Jednocześnie szef Białego Domu podkreślił, że rozmowy prowadzone są zarówno z przedstawicielami ukraińskich władz, jak i reprezentantami kraju agresora - Rosji.
Trump zaznaczył, że Stany Zjednoczone będą szukać rozwiązań, które pozwolą szybko zakończyć wojnę w Ukrainie i powstrzymać ofiary śmiertelne po obu stronach. Powiedział to podczas wspólnej konferencji prasowej z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu.
Według amerykańskiego prezydenta, jego administracja rozmawia z Rosjanami i Ukraińcami, aby zakończyć wojnę. Porównał także niszczenie ukraińskich osiedli do sytuacji w Strefie Gazy, gdzie aktywne działania wojenne trwają już 15 miesięcy z rzędu.
"Prowadzimy bardzo dobre negocjacje, bardzo konstruktywne negocjacje w sprawie Ukrainy. Rozmawiamy z Rosjanami, rozmawiamy z ukraińskimi przywódcami. To nigdy by się nie wydarzyło, to nie powinno się wydarzyć. Co tydzień otrzymuję raporty o liczbie żołnierzy, teraz głównie żołnierzy, i o zniszczonych miastach. To bardzo smutny widok. Mówimy o Gazie. Wiele z tych miast wygląda tak źle, jak Gaza" - powiedział Trump.
Ponadto prezydent USA zauważył, że zarówno Ukraina, jak i Rosja straciły w tej wojnie setki tysięcy ludzi. Według Trumpa jedyną rzeczą, która zatrzymuje pocisk na płaskiej ukraińskiej ziemi, jest ludzkie ciało.
"Chcę, aby to się skończyło z jednego prostego powodu. Absolutne zniszczenie życia młodych ludzi po obu stronach. Masz może 700 tysięcy zabitych Ukraińców, 800 tysięcy, może więcej, rosyjskich żołnierzy. Ziemia jest tam bardzo płaska, a jedyną rzeczą, która może zatrzymać pocisk, jest ludzkie ciało" - powiedział amerykański prezydent.
Trump wyraził przekonanie, że negocjacje, które jego administracja prowadzi obecnie z przedstawicielami Rosji i Ukrainy, znajdą szybkie rozwiązanie, aby zakończyć wojnę.
"Prowadzimy bardzo dobre rozmowy i myślę, że do tego dojdziemy. Myślę, że coś się wydarzy, miejmy nadzieję, że szybko. Coś, co jest potrzebne. Nie możemy pozwolić, aby to trwało. To absolutna rzeź, która ma miejsce na pięknej rolniczej ziemi Ukrainy i musimy to powstrzymać. Nie możemy na to pozwolić. To ludzka tragedia i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ją powstrzymać" - powiedział Trump.
Podsumowując, prezydent Wołodymyr Zełenski mówił o pierwszych etapach współpracy między Ukrainą a zespołem Donalda Trumpa. Według niego odbyły się już negocjacje między szefem Kancelarii Prezydenta Andrijem Jermakiem a doradcą Trumpa ds. bezpieczeństwa narodowego Mike'iem Waltzem.
Wcześniej Zełenski powiedział, że wkład Stanów Zjednoczonych w obronę i bezpieczeństwo Ukrainy wynosi obecnie około 30%. Zakończenie amerykańskiej pomocy jest dużym ryzykiem nie tylko dla Ukrainy, ale także dla krajów europejskich.
Jak donosi OBOZ.UA, prezydent Wołodymyr Zełenski wyraził swoje stanowisko w sprawie gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. Powiedział, że broń jądrowa może być wystarczającą gwarancją bezpieczeństwa, jeśli Ukraina nie przystąpi do NATO.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!