Polityka
Sybiha: Ukraińcy i prezydent odmówili poddania się presji Putina
Ukraina będzie kontynuować walkę z rosyjską agresją. Stanie się tak pomimo wszelkich zewnętrznych nacisków.
Oświadczenie to złożył minister spraw zagranicznych Andrij Sybiha na Twitterze. Dyplomata podkreślił, że zarówno naród ukraiński, jak i prezydent Wołodymyr Zełenski odmówili poddania się presji rosyjskiego dyktatora.
"Naród ukraiński i jego prezydent odmówili poddania się presji Putina. Nikt nie może zmusić nas do poddania się. Będziemy bronić naszego prawa do istnienia" - dodał minister spraw zagranicznych.
Sybiha przypomniał, że Ukraina od trzech lat znajduje się w stanie wojny totalnej i wytrzymała "najgorszy atak wojskowy we współczesnej historii Europy".
Wcześniej prezydent USA Donald Trump wydał kolejne głośne oświadczenie na temat Ukrainy, oskarżając Wołodymyra Zełenskiego o "zwabienie" 350 miliardów dolarów ze Stanów Zjednoczonych na wojnę. Powiedział, że ukraiński przywódca "grał jak skrzypce" na byłym prezydencie Joe Bidenie.
Dzień wcześniej Trump wydał kilka oświadczeń, które rzuciły światło na jego prawdziwe postrzeganie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Podczas rozmowy z dziennikarzami przeniósł odpowiedzialność za rosyjską inwazję z agresora na ofiarę, mówiąc, że Zełenskij nie powinien był rozpoczynać wojny, a Rosja chce ją powstrzymać.
Trump nie mógł też powstrzymać się od ukłonów w stronę Kremla. Twierdził, że Rosjanie atakowali tylko z 20% siłą i że Rosja mogłaby szybko zniszczyć Ukrainę, gdyby chciała.
Jednocześnie Trump skrytykował Europę i Ukrainę za rzekome przeciąganie wojny z Rosją.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!