Currency
"Sługa Narodu" Aristow, odpowiedzialny za bezpieczeństwo narodowe, błysnął w hotelu na Malediwach: partia zareagowała
Zastępca ludowy partii "Sługa Narodu", Jurij Aristow, który jest również wiceprzewodniczącym Komisji Bezpieczeństwa Narodowego, Obrony i Wywiadu Rady Najwyższej, został zauważony w luksusowym hotelu na Malediwach. Poseł był widziany na wakacjach w połowie lipca.
Aristow wypoczywał w 5-gwiazdkowym hotelu Waldorf Astoria Maldives na prywatnej wyspie Ithaafushi. Informuje o tym publikacja "Slidstvo Info".
Aby zweryfikować informacje o podróży Aristova na Malediwy, dziennikarze zadzwonili do hotelu Waldorf Astoria Maldives. Pracownicy ośrodka potwierdzili, że poseł Aristov rzeczywiście był ich gościem, ale już się wymeldował.
Warto zauważyć, że koszt zakwaterowania dwóch osób na jedną noc w hotelu Waldorf Astoria Maldives waha się od 100 do 323 tysięcy hrywien za willę z dwiema sypialniami i basenem. Ponadto hotel ma ofertę za ponad 500 tysięcy UAH za jedną noc - z trzema sypialniami, basenami i dostępem do plaży.
Dziennikarze próbowali skontaktować się z posłem, ale ten nie odbierał telefonu. Rzeczniczka posła nie była w stanie odpowiedzieć na pytania dziennikarzy dotyczące tego, czy Aristow jest na Ukrainie, czy nadal na Malediwach. Zamiast tego poradziła wysłać zapytanie dziennikarskie.
Z kolei szef frakcji "Sługa Narodu" Dawyd Arahamija już zareagował na informacje o możliwych wakacjach Aristowa na Malediwach. W swoim telegramie powiedział, że zainicjuje kwestię natychmiastowego zawieszenia członkostwa Aristowa we frakcji.
Arahamija dodał również, że zażądał wszystkich dokumentów podróży, aby zweryfikować wszystkie informacje. Jeśli podróż Aristowa na Malediwy zostanie potwierdzona, frakcja zażąda natychmiastowego wydalenia Aristowa z komisji i wycofania jego mandatu zastępcy.
Wcześniej informowano, że siła polityczna "Sługa Narodu" zawiesiła członkostwo w partii deputowanej Ludmiły Marczenko. W przeddzień NABU ogłosiło jej podejrzenie o łapówkarstwo.
Przypomnijmy, że Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy umieściło na liście poszukiwanych członka kijowskiej rady Sług Ludu, Władysława Trubicyna. Jest on podejrzany o przyjmowanie nienależnych korzyści na szczególnie dużą skalę.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram Obozrevatel, Threads i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!