English
русский
Українська

Currency

Będzie więcej burz magnetycznych: Słońce osiągnęło maksymalny okres aktywności - WP

Faza szczytowa trwa około dwóch lat. Źródło: Unsplash

Słońce weszło w szczytową fazę aktywności w swoim 11-letnim cyklu, kiedy to ma więcej erupcji w postaci rozbłysków słonecznych zwanych koronalnymi wyrzutami masy. W związku z tym w ciągu najbliższych dwóch lat spodziewane są silniejsze burze magnetyczne i zorze polarne.

Mówi o tym artykuł amerykańskiej gazety The Wall Street Journal, opublikowany 16 października. W ciągu ostatnich kilku lat Słońce dało Ziemianom "prawdziwy pokaz", a teraz naukowcy potwierdzili, że gwiazda weszła w najbardziej aktywny okres od 11 lat, więc przed nami jeszcze wiele wydarzeń.

Wcześniej duże burze magnetyczne powodowały zorze polarne na południu, w Indiach i na Bahamach, a także zakłócały działanie małych satelitów w kosmosie i zakłócały sygnały GPS.

NASA, National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) i Solar Cycle Prediction Group (SWPC) stwierdziły, że możemy spodziewać się dodatkowych zórz na dużą skalę i potencjalnie większego wpływu na technologię w ciągu najbliższego roku lub dwóch.

Wynika to z faktu, że Słońce weszło w kluczowy okres znany jako maksimum słoneczne, czyli szczytowa faza aktywności w 11-letnim cyklu słonecznym.

"To, co obserwujemy obecnie na Słońcu, wskazuje, że osiągnęło ono maksymalną fazę cyklu słonecznego. Jesteśmy około dwóch lat po okresie maksimum, więc spodziewamy się jeszcze około roku maksymalnej fazy" - wyjaśniła Lisa Upton, współprzewodnicząca Solar Cycle 25 Prediction Panel, międzynarodowego panelu ekspertów sponsorowanego przez NASA i NOAA, na konferencji prasowej 15 października.

Naukowcy twierdzą, że aktywność Słońca jest nierównomierna. Co 11 lat Słońce przechodzi zmianę cyklu, kiedy jego północne i południowe bieguny magnetyczne są odwracane. Wraz z tą zmianą zmienia się również poziom aktywności na powierzchni gwiazdy.

Podczas maksimum słonecznego Słońce wytwarza więcej erupcji w postaci rozbłysków słonecznych lub dużych chmur cząstek zwanych koronalnymi wyrzutami masy.

"Słońce przechodzi ze stanu raczej powolnego do naprawdę aktywnego i gwałtownego . Cykl słoneczny jest naturalnym cyklem Słońca" - powiedział Kelly Correk, naukowiec programu w dziale heliofizyki NASA.

Słońce znajduje się obecnie w 25. cyklu słonecznym, odkąd w 1755 roku rozpoczęto jego regularne rejestrowanie.

Naukowcy zaobserwowali początek cyklu w grudniu 2021 roku, ale zauważyli, że aktywność zaczęła rosnąć na początku 2023 roku.

Jedną z metod śledzenia aktywności Słońca jest obserwacja ciemnych plam na jego powierzchni, zwanych plamami słonecznymi. Są to tymczasowe obszary na Słońcu, w których pole magnetyczne Słońca jest szczególnie silne.

Linie pola magnetycznego w pobliżu tych obszarów często przeplatają się i krzyżują, czasami powodując nagłe eksplozje na powierzchni.

"Gdy Słońce przechodzi przez ten naturalny cykl, w którym aktywność wzrasta i spada w ciągu tych 11 lat, liczba plam słonecznych również rośnie i spada" - powiedział Correk.

Większa liczba plam słonecznych wiąże się z wyższą aktywnością.

Chociaż naukowcy wiedzą, że Słońce znajduje się obecnie w fazie maksimum, Upton powiedział, że naukowcy nie będą w stanie potwierdzić dokładnego miesiąca szczytu, dopóki nie minie około sześciu miesięcy lub roku - "ponieważ najpierw musimy śledzić stały spadek aktywności słonecznej".

Jednak według Uptona mniejsze cykle mają zwykle dłuższe fazy maksymalne, trwające około trzech do czterech lat.

Biorąc pod uwagę, że Słońce znajduje się w fazie maksymalnej od około dwóch lat, liczba plam słonecznych prawdopodobnie pozostanie nieznacznie podwyższona przez kolejny rok lub dwa.

Jednak nawet po zakończeniu fazy maksimum nadal możliwe są poważne burze.

"Ten okres spadku aktywności słonecznej charakteryzuje się mniejszą liczbą plam słonecznych, ale niekoniecznie mniejszą liczbą uderzeń" - powiedział Upton.

W rzeczywistości niektóre z największych burz słonecznych, jakie kiedykolwiek uderzyły w Ziemię, takie jak burza z maja 1921 roku, która przyniosła ze sobą ogromną zorzę polarną i uszkodziła systemy telegraficzne w Nowym Jorku, miały miejsce , gdy Słońce wychodziło z maksimum słonecznego.

Wynika to z faktu, że plamy słoneczne w fazie słabnięcia mogą być bardziej złożone magnetycznie, twierdzą niektórzy naukowcy.

Tylko w 2024 r. Ziemia była już świadkiem imponującej aktywności burz słonecznych.

W maju wybuchła największa burza słoneczna od co najmniej 20 lat, oceniona na 5 z 5 w skali intensywności NOAA.

Przyniosła ona najlepsze pokazy zorzy polarnej od 500 lat, przynosząc światła ze wszystkich 50 stanów USA na Jamajkę i do Afryki Południowej.

Burza zakłóciła również precyzyjne sygnały GPS używane do sadzenia nasion, uprawy roli i nawadniania w przemyśle rolniczym, kosztując przemysł szacowany na pół miliarda dolarów, powiedział Bill Murtagh, koordynator programu w Centrum Prognozowania Pogody Kosmicznej NOAA.

W październiku kolejna silna burza magnetyczna, oceniona na 4 z 5 w skali intensywności, spowodowała rozległe zorze polarne na całej Ziemi, ponownie w rzadkich miejscach, które rzadko doświadczają zorzy polarnej, w tym na Florydzie i w Turcji.

Majowa burza była "bardzo rzadka", ale według Murtagha burze na poziomie październikowej są bardziej typowe podczas maksimum słonecznego. Zazwyczaj jest ich kilkadziesiąt w cyklu słonecznym, ale do tej pory doświadczyliśmy około dziesięciu.

"Będzie więcej burz geomagnetycznych na poziomie G4 (bardzo silna burza, G5 to maksymalny poziom - red.). Zobaczymy zorzę polarną rozprzestrzeniającą się w północnej Kalifornii i na tej linii szerokości geograficznej, która przechodzi przez Karolinę, więc będzie ich więcej" - powiedział Murtagh.

Jak donosi OBOZ.UA, 2 października rozbłysła plama słoneczna AR3842, powodując drugą najpotężniejszą eksplozję na Słońcu w ciągu ostatnich pięciu lat. Rozbłysk spowodował zakłócenia sygnałów radiowych nad Hawajami. Koronalny wyrzut masy dotarł do Ziemi 5 października.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Pasztet z wątróbki: jak zrobić niedrogą przystawkę

Lepiej jest wybrać wątróbkę drobiową na pasztet, ponieważ nie ma nieprzyjemnego zapachu, a potrawy z niej będą delikatne

Jak wyglądają wagony drugiej klasy w różnych krajach świata. Zdjęcie.

Jakimi wagonami sypialnymi podróżują Amerykanie, Chińczycy i Hindusi?