Currency
Mistrz świata otrzymał dwie żółte kartki, ale kontynuował mecz i wygrał rzuty karne w LK: jak to możliwe
Bramkarz Aston Villi Emiliano Martinez przeszedł do historii światowego futbolu podczas ćwierćfinału Ligi Konferencyjnej przeciwko francuskiej drużynie Lille. Argentyński bramkarz po raz kolejny sprowokował przeciwnika, za co otrzymał żółtą kartkę podczas rzutu karnego.
W 39. minucie Martinez został ukarany przez sędziego ostrzeżeniem za opóźnianie rzutu wolnego. Jednak zamiast wyrzucenia z boiska, nie nałożono żadnych sankcji na mistrza świata 2022 podczas pomeczowych rzutów karnych.
Chodzi o to, że pod koniec 120 minuty wszystkie żółte kartki są resetowane do zera, a ostrzeżenia są liczone osobno dla serii z 11 metrów. Ta zasada pozwoliła Martinezowi kontynuować obronę bramki. W efekcie Emiliano uratował dwa strzały zawodników Lille i poprowadził swój zespół do półfinału Ligi Konferencyjnej.
Tym samym Argentyńczyk stał się pierwszym, który skorzystał z zasady wprowadzonej w 2020 roku. Villa stała się jedyną angielską drużyną, która dotarła do półfinału europejskich rozgrywek w tym sezonie. Wcześniej Manchester City i Arsenal zostały wyeliminowane z Ligi Mistrzów w ćwierćfinale, a Liverpool i West Ham z Ligi Europy.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, ukraiński bramkarz Andrij Łunin wygrał rzuty karne i poprowadził Real Madryt do półfinału Ligi Mistrzów.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!