Currency
USA chcą skonfiskować jacht rosyjskiego oligarchy za naruszenie sankcji: co wiadomo?
Rząd USA zwrócił się do sądu o konfiskatę jachtu należącego do rosyjskiego oligarchy Sulejmana Kerimowa. W szczególności 106-metrowy superjacht Amadea o wartości 300-500 milionów dolarów został aresztowany w zeszłym roku na Fidżi na wniosek amerykańskiej prokuratury.
Następnie został on przekazany Stanom Zjednoczonym. Stwierdzono to w dokumentach złożonych w sądzie federalnym w Nowym Jorku.
Amadea jest obecnie zacumowana w San Diego w Kalifornii. Powodem konfiskaty, według prokuratorów, jest naruszenie sankcji przez oligarchę z kraju terrorystycznego nałożonych na niego przez Departament Skarbu USA w kwietniu 2018 roku.
Jak wspomniano, Kerimov naruszył amerykańskie ograniczenia, wykorzystując amerykański system bankowy do transferu środków na naprawę i konserwację jachtu zakupionego w 2021 r. przez Errigan Marine, należącą do Jewhena Kokhmana. Ten ostatni, według amerykańskich prokuratorów, jest słomianym człowiekiem.
Dokumenty przedłożone sądowi zawierają liczne dowody na to, że Kerimov i członkowie jego rodziny wydawali instrukcje dotyczące napraw statku, zmian we wnętrzu oraz przeznaczali środki na jego aranżację i utrzymanie.
Niedawno prawnicy rosyjskiego miliardera Eduarda Chudainatowa złożyli pozew w sądzie federalnym w Kalifornii, twierdząc, że Khudainatov jest właścicielem Amadei i żądając zwrotu nieruchomości. Wcześniej Khudaynatov złożył pozew do Sądu Najwyższego Fidżi, próbując zapobiec przekazaniu superjachtu władzom USA. Jego pozew został odrzucony.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że władze kraju są gotowe na to, by Zachód nie zniósł sankcji wobec Rosji przez 5-10 lat. Nie powiedział, czy Rosjanie są na to gotowi.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!