English
русский
Українська

Currency

Dziura ozonowa może się nie odbudowywać, a nawet powiększać: czego dowiedzieli się naukowcy

Warstwa ozonowa chroni Ziemię przed niebezpiecznym promieniowaniem ultrafioletowym Słońca

Stwierdzono to w badaniu opublikowanym w czasopiśmie Nature Communications. Badanie przeprowadzone przez nowozelandzkich naukowców wykazało, że warstwa ozonowa na Antarktydzie zmniejszyła się o 26% od 2004 roku.

Według Cosmos, jest to całkowicie sprzeczne z wcześniejszymi doniesieniami o jej odbudowie dzięki środkom podjętym w ramach Protokołu Montrealskiego. Protokół ten, podpisany w 1987 r., zakazał stosowania chlorofluorowęglowodorów w celu zlikwidowania dziury ozonowej i jest uważany za sukces międzynarodowej współpracy w zakresie ochrony środowiska.

Autorzy artykułu sugerują, że za niepowodzenie odpowiedzialne są pożary lasów i aerozole wulkaniczne, a także emisje gazów cieplarnianych. Według ich danych, od 2020 r. rekordowo duże dziury ozonowe o długiej żywotności pojawiają się ponownie nad Antarktydą na wiosnę.

Wcześniej uważano, że dziura ozonowa została wyeliminowana dzięki globalnemu porozumieniu, które ograniczyło stosowanie substancji zubożających warstwę ozonową. Wstępne dane potwierdzały nawet pozytywny trend. Argumentowano również, że warstwa ozonowa nad Antarktydą powinna zostać przywrócona do poziomu z 1980 roku do około 2066 roku. Mniejsze dziury ozonowe miały utrzymywać się przez następne dwie dekady.

Jednak nowe badanie wykazało, że od początku XXI wieku nastąpiła niewielka długoterminowa zmiana w całej warstwie ozonowej, "nawet tam, gdzie wcześniej odnotowano znaczną odbudowę".

Analiza dziennych i miesięcznych zmian w warstwie ozonowej w latach 2001-2022 wskazuje na opóźnienie w tworzeniu się dziury ozonowej. Naukowcy odkryli, że podczas gdy wczesną wiosną pojawiają się oznaki odbudowy warstwy ozonowej, pod koniec września następuje jej spadek.

Autorka badania, Hannah Kessenich z University of Otago (Nowa Zelandia), powiedziała, że analiza 19 lat danych wykazała, że "w centrum antarktycznej dziury ozonowej jest znacznie mniej ozonu niż 19 lat temu".

"Oznacza to, że dziura nie tylko pozostała duża pod względem powierzchni, ale także stała się głębsza (tj. zawiera mniej ozonu) przez większość antarktycznej wiosny" - powiedział naukowiec.

Współautorka badania Annika Seppala z University of Otago zauważyła, że coś związanego ze zmianami klimatycznymi może dziać się obecnie w atmosferze ziemskiej "i maskuje część ożywienia".

Warstwa ozonowa, znajdująca się od 11 do 40 kilometrów nad powierzchnią Ziemi, filtruje większość promieniowania ultrafioletowego Słońca, które może powodować raka skóry i zaćmę.

Wcześniej OBOZ.UA informował, że naukowcy odkryli kosmiczne zjawisko, które może całkowicie zniszczyć życie na Ziemi.

Subskrybuj kanały OBOZ.UA w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości

Łukaszenka mówi o wyłączeniu internetu na Białorusi w przypadku protestów

Łukaszenka przyznał, że podczas protestów w 2020 r. wyłączenia zostały przeprowadzone na mocy jego decyzji

Smażone udka z kurczaka z sosem teriyaki i sezamem: przepis na obiad

Danie jest łatwe w przygotowaniu, ważne jest, aby wybrać wysokiej jakości mięso i dobre przyprawy