UE znalazła alternatywę dla całkowitego embarga na gaz z Rosji: nowy plan ujawniony przez FT

Państwa członkowskie Unii Europejskiej (UE) mogą zostać upoważnione do wstrzymania importu gazu z Rosji i Białorusi. Jeśli inicjatywa ta dojdzie do skutku, każde państwo UE będzie mogło jednostronnie odmówić rosyjskim i białoruskim firmom dostępu do gazociągów i terminali LNG.

Odpowiedni projekt prawny został już przedstawiony w Brukseli, jak donosi Financial Times (FT). Według wysokiego rangą urzędnika, propozycja ta może stać się podstawą do wcześniejszego rozwiązania umów między unijnymi firmami energetycznymi a rosyjskimi dostawcami bez wypłaty znacznej rekompensaty.

Zgodnie z dokumentem, państwa członkowskie UE będą mogły "częściowo lub, w uzasadnionych przypadkach, całkowicie ograniczyć" dostęp do infrastruktury dla operatorów gazowych z Rosji i Białorusi, "jeśli będzie to konieczne do ochrony ich podstawowych interesów bezpieczeństwa". Ostateczna wersja projektu ustawy musi jeszcze zostać zatwierdzona przez Parlament Europejski i wszystkie państwa członkowskie UE.

W publikacji zauważono, że UE znacznie zmniejszyła swoją zależność od rosyjskich zasobów energetycznych. Jednak rosyjski gaz nadal stanowi jedną dziesiątą całkowitych dostaw gazu do UE.

"Kilka państw członkowskich, w tym Austria i Węgry, jest nadal silnie uzależnionych od rosyjskich dostaw. Komisja Europejska chce zmusić państwa członkowskie do zaprzestania importu pozostałego gazu (z Rosji i Białorusi - red.). Niektóre państwa członkowskie, w tym Polska i kraje bałtyckie, domagają się ostrzejszych działań przeciwko Moskwie" - czytamy w artykule.

Zasadniczo Komisja Europejska (KE) zaproponowała alternatywę dla bezpośredniego embarga na import rosyjskiego gazu. Takie stanowisko może napotkać opór ze strony kilku krajów. Nowa opcja ma na celu zachęcenie przynajmniej tych krajów, które mają już inne opcje dostaw, do rezygnacji z paliwa z Rosji.

KE ma nadzieję, że UE całkowicie przestanie korzystać z gazu z Rosji do 2027 roku. Europejski komisarz ds. energii Kadri Simson wielokrotnie wzywał rządy UE do zajęcia twardszego stanowiska, stwierdzając, że "muszą zmniejszyć eksport rosyjskiego LNG, aby całkowicie z niego zrezygnować".

Głównym wyzwaniem jest obecnie fakt, że Belgia i Hiszpania stały się największymi importerami rosyjskiego LNG w 2023 r. (po Chinach). Holandia zakazała zawierania nowych umów na przeładunek rosyjskiego LNG, ale Belgia, Hiszpania i Francja nadal importują i reeksportują rosyjski gaz, argumentując, że ich firmom trudno jest wycofać się z istniejących umów. Jeśli nowe zasady zostaną przyjęte, argument ten stanie się nie do utrzymania.

Jak wcześniej informował OBOZ.UA, trzy główne greckie firmy żeglugowe zaprzestały transportu rosyjskiej ropy. Decyzja została podjęta w celu uniknięcia amerykańskich sankcji, które mają zastosowanie do niektórych firm żeglugowych transportujących ropę z kraju agresora.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!