Currency
"Tak właśnie się czułem". Joshua wyjaśnia, dlaczego wyrzucił pasy Usyka po przegranym rewanżu
Były mistrz świata wagi ciężkiej Anthony Joshua (26-3, 23 KO) przyznał, że żałuje swojej histerii po porażce z Oleksandrem Usykiem (21-0, 14 KO) w rewanżu. Według pochodzącego z Watford zawodnika, był on niesamowicie zdenerwowany decyzją sędziów, którzy przyznali zwycięstwo Ukraińcowi.
Joshua opowiedział o tym na antenie telewizji BBC - pisze portal Sky Sports. Brytyjski bokser nazwał swoje emocje po walce z 20 sierpnia ubiegłego roku manifestacją zranionej wówczas dumy. Dlatego Anthony wyrzucił pasy mistrzowskie Usyka poza ring.
"To był wyraz ego i dumy. Wróciłem do dywizji ciężkiej - to właśnie czułem w sobie. Czy to było dobre czy złe? Prawdopodobnie nie... Rzuciłem pasy, bo tak się czułem w tamtej chwili. Potem chwyciłem mikrofon i zwróciłem się do fanów. Czy mogłem to zrobić lepiej? Oczywiście, że mogłem" - powiedział Joshua.
Wcześniej brytyjski były czempion ujawnił sensacyjne szczegóły walki Usyka z Tysonem Furym (34-0-1, 24 KO). Do historycznej walki ma dojść w przyszłym roku. O dacie konfrontacji poinformowały media.
Dziennikarze twierdzili również, że brytyjskiemu bokserowi grozi pozew w wysokości 240 milionów dolarów, jeśli odmówi wejścia do ringu z Usykiem 23 grudnia. W sieci pojawiło się wideo z reakcją Oleksandra na nokaut Tysona w trzeciej rundzie jego walki z Francisem Ngannou (0-1, 0 KO).
Jak poinformował OBOZ.UA, Oleksandr Usyk nie zdradził swojego planu taktycznego na walkę z Tysonem Furym. Dodatkowo wyszło na jaw, że Ukrainiec jest szykowany do walki z Brytyjczykiem. Również bukmacherzy diametralnie zmienili swoje notowania na tę konfrontację.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!