English
русский
Українська

Currency

Ludzie próbowali wysyłać na Ukrainę biżuterię wysadzaną diamentami pod pozorem stalowych koralików za 60 dolarów. Zdjęcie

Celnicy znaleźli biżuterię w paczce

Celnicy znaleźli biżuterię Cartier, Bvlgari i Van Cleef&Arpels w międzynarodowej paczce. Biżuteria została wysłana z Tajwanu na Ukrainę pod pozorem stalowych koralików o łącznej wartości 60 dolarów amerykańskich.

Poinformowała o tym służba prasowa Urzędu Celnego w Kijowie. Znalezione rzeczy zostały zajęte, ich rzeczywista wartość zostanie ustalona przez ekspertyzę.

"Kijowscy celnicy znaleźli w międzynarodowej przesyłce ekspresowej niezadeklarowaną biżuterię z oznaczeniami luksusowych marek Cartier, Bvlgari i Van Cleef&Arpels. Biżuteria, pochodząca z Tajwanu na adres odbiorcy z Dniepru, została zadeklarowana jako stalowe koraliki o łącznej wartości 60 dolarów amerykańskich", podała służba prasowa.

Podczas kontroli przesyłki celnicy znaleźli 11 sztuk biżuterii z białego i żółtego metalu inkrustowanej kamieniami zamiast stalowych koralików. Wszystkie przedmioty posiadały oznaczenia i znaki charakterystyczne dla biżuterii. Celnicy natychmiast zidentyfikowali przezroczyste kamienie w przedmiotach jako diamenty za pomocą szybkiego testu. Zostało to później potwierdzone przez ekspertów.

Zgodnie z wnioskami specjalistów, przesyłka zawierała:

  • sześć bransoletek z napisem Cartier z kolekcji "LOVE" wykonanych ze stopu białego, żółtego i różowego złota i wysadzanych diamentami.
  • bransoletkę i trzy pierścionki Bvlgari z kolekcji "Segretti Viper" wykonane z białego złota i wysadzane diamentami.
  • pierścionek z napisem Van Cleef&Arpels z kolekcji "Magic Alhambra" ze stopu żółtego złota z wkładką z onyksu.

"Kijowskie służby celne sporządziły protokół w sprawie naruszenia przepisów celnych. Przedmioty jubilerskie zostały wycofane do czasu podjęcia decyzji w tej sprawie. Ich wartość zostanie ustalona w późniejszym terminie", - poinformowano w służbie prasowej.

Jak donosi OBOZ.UA, celnicy uniemożliwili wywóz za granicę starożytnej ikony Borysowa i krzyża z czasów Rusi Kijowskiej. Artefakty próbowano wysłać do Stanów Zjednoczonych.

Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram OBOZ. UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości