[Error]
_Oboz_Core_ComponentRenderError 
 Error: ENOENT: no such file or directory, open '/app/Obozrevatel.Media.WebSite/www/amp/index.min.css'
    at Object.openSync (fs.js:498:3)
    at Object.readFileSync (fs.js:394:35)
    at InlineStyle (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/src/amp/base/inlineStyle.js:11:158)
    at JSX.<anonymous> (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/node_modules/@ObozrevatelCoreWebSite/Commons.Base.component.ssr/index.js:249:30)
    at Generator.next (<anonymous>)
    at /app/Obozrevatel.Media.WebSite/node_modules/@ObozrevatelCoreWebSite/Commons.Base.component.ssr/index.js:8:71
    at new Promise (<anonymous>)
    at __awaiter (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/node_modules/@ObozrevatelCoreWebSite/Commons.Base.component.ssr/index.js:4:12)
    at JSX.createElement (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/node_modules/@ObozrevatelCoreWebSite/Commons.Base.component.ssr/index.js:169:16)
    at LayoutBaseHead.render (/app/Obozrevatel.Media.WebSite/src/amp/base/layoutBase.ssr.js:36:56)
English
русский
Українська

Sytuacja na granicy z Polską pogarsza się, tysiące ciężarówek i nowe protesty

Ukraina traci ponad 160 tys. euro dziennie z powodu blokady granicy przez Polaków

Polscy aktywiści zablokowali wszystkie 4 punkty kontrolne dla ciężarówek o wadze powyżej 7,5 tony. Na granicy utworzyła się kolejka tysięcy ciężarówek, a sytuacja tylko się pogarsza. Rolnicy dołączyli do protestujących przewoźników, a akcja została przedłużona do 1 lutego.

Lokalni rolnicy pod przewodnictwem Stowarzyszenia Oszukanych Wsi dołączyli do protestu polskich przewoźników na przejściu granicznym Medyka-Szejny. Według Danyła Hetmancewa, deputowanego z partii Sługa Ludu, blokują oni ruch ciężarówek z obu kierunków, nieustannie poruszając się po przejściu dla pieszych.

Poseł podkreślił, że obecne zasady transportu zostały przyjęte na poziomie Unii Europejskiej i są wiążące dla wszystkich jej państw członkowskich. Dotyczy to również zasad polityki celnej. Dlatego "nie jest to sprawa Polski, Słowacji czy jakiegokolwiek innego kraju".

Drugą ofiarę śmiertelną odnotowano na granicy ukraińsko-polskiej. Zginął kierowca samochodu z charkowskimi tablicami rejestracyjnymi. Według wiceprezesa Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych Ukrainy, Wołodymyra Balina, kierowca zginął na parkingu w Korczowej.

Jednocześnie strona ukraińska dąży do negocjacji z udziałem Polski i UE. Straty przewoźników to tylko część strat gospodarczych Ukrainy. Jak wyjaśniła portalowi OBOZ.UA Iryna Kosse, pracownik naukowy Instytutu Badań Ekonomicznych i Konsultacji Politycznych, straty całej ukraińskiej gospodarki są znacznie wyższe, biorąc pod uwagę niewywiązanie się firm z kontraktów i wstrzymanie produkcji. Polska również ma problemy i są one proporcjonalne do ukraińskich."Polski biznes również ponies ie straty z powodu tej blokady. Straty te mogą być porównywalne z ukraińskimi" - zauważył ekspert.

Tymczasem strajk tylko nabiera rozpędu: od 24 listopada na granicy utworzyła się kolejka tysięcy ciężarówek, a cztery punkty kontrolne zostały zablokowane: Jahodyn-Dorohusk, Rawa-Ruska-Hrebenne, Krakowiec-Korczowa i Medyka-Szejny. Ukraina planuje w tym tygodniu przeprowadzić rozmowy z Polską i Komisją Europejską w celu odblokowania granicy ukraińsko-polskiej, gdzie gromadzą się "polscy przewoźnicy".

Kto za tym stoi

Ukraińscy przewoźnicy twierdzą, że tylko jedno stowarzyszenie polskich przewoźników, które wcześniej aktywnie współpracowało z Rosją, poparło blokadę granicy. Politycznie reprezentował je polski polityk Rafał Mekler. Jego partia ma niewielką reprezentację w Sejmie. Reprezentuje on skrajną prawicę, która jest przeciwna integracji Polski z UE i opowiada się za ograniczeniem więzi z Ukrainą. Jednak skrajna prawica nie cieszy się dużym poparciem w Polsce (ma tylko 6 mandatów na 460 w parlamencie).

Mekler reprezentuje skrajnie prawicową partię Ruch Narodowy. Aktywnie rozpowszechnia rosyjskie fałszywki propagandowe na temat Ukrainy, opowiadając swoim wyborcom o "banderowcach". Kilka dni po wybuchu wojny na pełną skalę i napływie ukraińskich uchodźców do Polski zadeklarował "potrzebę zachowania systemu etnicznego".

Według Mykoły Solskiego, ministra polityki rolnej i żywności Ukrainy, sytuację komplikują specyficzne żądania strajkujących. "Trudno jest znaleźć solidne argumenty, które by ich zadowoliły".

Jak donosi OBOZ.UA, z powodu blokady granicy przez polską skrajną prawicę, gospodarka Ukrainy ponosi znaczne straty, w szczególności z powodu spadku liczby towarów importowanych do kraju. Nie ma jednak potrzeby mówić o krytycznym spadku importu i zbliżającym się niedoborze niektórych towarów, ponieważ firmy aktywnie poszukują innych sposobów importu towarów lub oferują Ukraińcom niedrogie alternatywy.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym Telegramie OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

home logo/Wiadomości/Sytuacja na granicy...

Inne wiadomości

"Nie próbuję kpić": były mistrz świata w upokarzający sposób wypowiedział się o Usyku

Brytyjczyk wypowiedział się na temat sukcesu naszego rodaka

Robert Downey Jr. odmówił zagrania w "Odysei" Christophera Nolana: jaki jest powód?

Jeden z ulubionych aktorów nagrodzonego Oscarem reżysera nie pojawi się w jego kolejnym ambitnym projekcie
1