English
русский
Українська

Currency

Lider Szachtara niszczy byłego trenera drużyny przed meczem z Barceloną

Sudakow skrytykował van Leeuwena

Pomocnik Szachtara Donieck, Heorhij Sudakow, dość kategorycznie wypowiedział się na temat możliwości byłego trenera zespołu, Patricka van Leeuwena. 21-latek zauważył, że w ciągu trzech i pół miesiąca pracy z holenderskim specjalistą, pomarańczowo-czarni nie zrozumieli pomysłów trenera.

Sudakow powiedział to na konferencji prasowej przed meczem z Barceloną w Lidze Mistrzów, donosi oficjalna strona Szachtara. Jeden z liderów drużyny był zachwycony pierwszą komunikacją z nowym trenerem Marino Pušiciem, zwracając uwagę na jego umiejętność komunikowania się z zawodnikami.

"Emocje są pozytywne, po teorii wszyscy byli pod wrażeniem. Przede wszystkim jest dobrym, pozytywnym człowiekiem. A pomysł, który dał nam w 15 minut, poparliśmy i od razu zrozumieliśmy jego styl futbolu. Mogę powiedzieć, że w 15 minut zrozumieliśmy więcej niż przez trzy miesiące treningów. Mam nadzieję, że czeka nas bardzo dobra droga i wszyscy w to wierzymy. Z naszej strony, ze strony zawodników, będzie pełne zaufanie do trenera. I mam nadzieję, że z tym trenerem osiągniemy wielki sukces" - powiedział Sudakow.

Należy zauważyć, że mecz Ukraińców z Hiszpanami w trzeciej kolejce Ligi Mistrzów odbędzie się w środę, 25 października. OBOZ.UA zapewni transmisję online meczu Barcelony z Szachtarem. Mecz rozpocznie się o 19:45 czasu kijowskiego.

Jak wcześniej informował OBOZ.UA, stało się wiadome, co Szachtar Donieck zrobił z zawodnikiem drużyny młodzieżowej Ołeksandrem Rosputko, który uciekł do Rosji.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ. UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!

Inne wiadomości

Jasna kometa, która ostatni raz zbliżyła się do Ziemi 160 tysięcy lat temu, została zauważona nad Ukrainą. Zdjęcie

Ogoniastego gościa można jeszcze zobaczyć na wieczornym niebie dziś i jutro

Kate Middleton, która od roku walczy z rakiem, podbudowana wiadomością o swoim zdrowiu

Księżna została również patronką szpitala, w którym przeszła chemioterapię