Shahed eksplodował rano na Białorusi - Hajun

W Kalinkowiczach (obwód homelski na Białorusi) doszło doeksplozji podczas ataku rosyjskiego drona na Ukrainę wczesnym rankiem 3 października. Dziennikarze uważają, że mógł to być Shahed-136, który wleciał na terytorium Białorusi.

Białoruski projekt Hajun powiedział, że mieszkańcy miasta usłyszeli głośną eksplozję około 04:55. Nie było oficjalnych komentarzy ze strony białoruskiego Ministerstwa Obrony ani Ministerstwa Sytuacji Nadzwyczajnych. Do godziny 18:25 w czwartek nie było doniesień o żadnych ofiarach.

12 minut przed eksplozją (o 04:43) jeden z kanałów monitorujących poinformował o wejściu rosyjskiego drona kamikadze typu Shahed w przestrzeń powietrzną Białorusi. Obiekt poruszał się w kierunku Mozyrza, przechodząc na wschód od Narowli.

Z Narowli do Kalinkowicz jest 40 km, a Shahed-136 może pokonać ten dystans w zaledwie 11 minut (średnia prędkość - 200 km/h).

"Trajektoria i prędkość Shaheda wskazują, że w momencie eksplozji dron znajdował się już nad miastem. Jednocześnie, według naszych danych, w opisywanym czasie nad Homlem nie zarejestrowano żadnego samolotu białoruskich sił powietrznych " - stwierdzili dziennikarze.

Są pewni, że eksplodował rosyjski dron kamikadze, ale nie wiadomo, czy zdetonował się sam, czy został zestrzelony przez obronę powietrzną.

Jak donosi OBOZ.UA:

- W nocy 3 października obrońcy naszego nieba zneutralizowali 78 rosyjskich dronów kamikadze Shahed-131/136. Kraj-agresor, Federacja Rosyjska, wystrzeliła w sumie 105 bezzałogowych statków powietrznych - w grupach i kilku falach.

- Systemy obrony powietrznej działały w 15 regionach Ukrainy. Około tuzina dronów zostało zestrzelonych w Kijowie.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!