English
русский
Українська

Wiadomości

Naukowcy nauczyli się "czytać" ludzkie myśli: jak tego dokonali

Yulia PoteriankoWiadomości
2
Algorytm "czyta w myślach" badanych na podstawie danych MRI

Zdalne czytanie w myślach jest uważane za absolutnie fantastyczne i nieosiągalne. Wygląda jednak na to, że naukowcy zbliżyli się do osiągnięcia tego celu.

Jak donosi Live Scene, w niedawnym badaniu udało się dość precyzyjnie ustalić, jakiego rodzaju informacje przechodziły przez mózgi jego uczestników. Opis eksperymentu został opublikowany pod koniec września, nie został jeszcze zrecenzowany, ale już wzbudził duże zainteresowanie naukowe.

Badacze wykorzystali metodę funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) do "czytania w myślach". Nie wymaga ona wszczepiania elektrod do mózgu badanego, jak miało to miejsce we wcześniejszych badaniach. Osoba jest po prostu umieszczana w tomografie komputerowym i monitorowany jest przepływ natlenionej krwi przez mózg. Ponieważ aktywne komórki mózgowe wymagają więcej energii i tlenu, pozwala to na pośredni pomiar aktywności narządu.

Należy zauważyć, że aktywność mózgu nie jest rejestrowana bezpośrednio - sygnały elektryczne emitowane przez jego komórki poruszają się znacznie szybciej niż przepływ krwi. Ale nawet tak niedoskonałe pośrednie dowody pozwalają nam dekodować semantyczne znaczenie ludzkich myśli. Oczywiście nie jest to dosłowne "tłumaczenie" ich myśli, ale wyniki można wykorzystać do określenia w szczegółach, o czym myślał badany.

W testach wzięła udział jedna kobieta i dwóch mężczyzn w wieku od 20 do 30 lat. Każdy uczestnik wysłuchał łącznie 16 godzin różnych podcastów i programów radiowych podczas kilku sesji w skanerze. Następnie zespół przesłał te skany do komputera, gdzie algorytm dekodujący porównał wzorce w dźwięku z tymi w zarejestrowanej aktywności mózgu.

Algorytm ten może tworzyć historie na podstawie danych, a naukowcy twierdzą, że wnioski, które z nich wyciąga, "dość dobrze" pasują do oryginalnej historii podcastu lub programu radiowego. Innymi słowy, dekoder mógł wywnioskować, jaką historię usłyszał każdy uczestnik na podstawie aktywności mózgu danej osoby.

Zdarzały się jednak błędy. Na przykład algorytm mylił zaimki lub czasami zamieniał pierwszą osobę z trzecią. Niemniej jednak jego wnioski były dość dokładne.

W dodatkowych testach algorytm był w stanie wyjaśnić fabułę niemego filmu, który uczestnicy oglądali leżąc w tomografie komputerowym. Potrafił nawet opowiedzieć historię, którą uczestnicy wyobrażali sobie w swoich głowach. W dłuższej perspektywie zespół badawczy zamierza rozwinąć tę technologię, aby można ją było wykorzystać w interfejsach mózg-komputer zaprojektowanych dla osób, które nie mogą mówić ani pisać.

Jak wcześniej informował OBOZREVATEL, naukowcy znaleźli 1000 genów odpowiedzialnych za różnice w funkcjonowaniu mózgu między mężczyznami i kobietami.

Inne wiadomości

Zdrowy baton, który smakuje lepiej niż Snickers: jak zrobić go w domu?

Idealny dla tych, którzy chcą schudnąć