English
русский
Українська

Wiadomości

Naukowcy odkryli prawdopodobną wskazówkę dotyczącą tajemnicy struktury w centrum Drogi Mlecznej

Centrum Drogi Mlecznej może zawierać pozostałości po galaktyce karłowatej

Pasek (lub nadproże) w centrum Drogi Mlecznej, którego pochodzenie od dawna jest kwestionowane przez naukowców, prawdopodobnie powstał w wyniku zderzenia naszej galaktyki z inną. Mówimy o kosmicznym wydarzeniu, które miało miejsce między 8 a 11 miliardów lat temu, kiedy to doszło do zderzenia Drogi Mlecznej i galaktyki karłowatej znanej jako Gaia Sausage lub Gaia Enceladus.

Wynika to z nowego badania opublikowanego na stronie arXiv preprints. Praca naukowców wciąż czeka na ocenę społeczności naukowej i publikację w specjalistycznym czasopiśmie.

Uważa się, że po kolizji z galaktyki karłowatej pozostały jedynie skupiska starych gwiazd unoszących się w sąsiedztwie Drogi Mlecznej. Nowa praca sugeruje jednak, że pozostawiła ona jeszcze jeden ślad - poprzeczkę przecinającą centrum galaktyki Drogi Mlecznej.

Pasek w centrum Drogi Mlecznej

Wcześniej naukowcy przypuszczali, że galaktyczna kolizja miała miejsce mniej więcej w tym samym czasie, w którym uformowała się poprzeczka, ale nikt wcześniej nie podjął się powiązania jednego wydarzenia z drugim. Inverse pisze jednak, że symulacje komputerowe wykazały, że jest to jedyne wyjaśnienie, dlaczego nasza galaktyka wygląda tak, jak wygląda.

"To dziwny zbieg okoliczności, że dwa bardzo ważne wydarzenia w historii Drogi Mlecznej miały miejsce w tak podobnym czasie" - powiedział doktorant z Liverpool John Moores University i główny autor badania Alex Cook.

Naukowcy od dawna wiedzą o zderzeniach galaktyk. Zdarzenia takie zachodzą niemal nieustannie, ale ich obserwacja jest dość trudna. Proces ten jest niezwykle powolny - pojedyncza kolizja może trwać setki milionów lat. Nic dziwnego, że astronomowie zaobserwowali bardzo niewiele zderzeń w kosmosie.

Symulacje komputerowe rzucają światło na tajemnicę tych zdarzeń.

Autorzy pracy badali takie kolizje, gdy podczas jednej z 30 symulacji zaobserwowali zderzenie galaktyki podobnej do Drogi Mlecznej z galaktyką karłowatą podobną do Enceladusa Gea - w wyniku czego powstała poprzeczka.

Zaciekawiło ich to, więc przeprowadzili symulację ponownie, ale tym razem usunęli czynnik kolizji galaktyk.

"Wynik końcowy pod wieloma względami nie przypominał Drogi Mlecznej" - zauważył Cook.

W szczególności, płaski dysk nie rozszerzył się do rozmiarów, które obserwujemy w dzisiejszej Drodze Mlecznej. W tym samym czasie w galaktyce uformowała się poprzeczka, ale miliardy lat później niż, jak zakładają naukowcy, uformowała się poprzeczka w Drodze Mlecznej.

W ten sposób wyniki symulacji potwierdziły, że bar jest tak stary jak kolizja, a w rzeczywistości kolizja była warunkiem koniecznym, aby bar w Drodze Mlecznej uformował się w sposób, w jaki astronomowie widzą go teraz.

Cook powiedział, że w przyszłości wraz z zespołem zamierza przeprowadzić nowe symulacje i lepiej zrozumieć, jak powstają pręty w ogóle.

Wcześniej OBOZ.UA poinformował, co się stanie, gdy Droga Mleczna zderzy się z Andromedą.

Subskrybuj kanały OBOZ.UA w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości

Zdrowy baton, który smakuje lepiej niż Snickers: jak zrobić go w domu?

Idealny dla tych, którzy chcą schudnąć