Rosja zapomni o zapachu importowanych perfum: podaż perfum z zagranicy załamała się

Rosjanie coraz częściej muszą sięgać po krajowe perfumy i wody kolońskie. W ciągu ostatniego roku podaż importowanych perfum do kraju agresora spadła o jedną trzecią.

Według rosyjskich mediów od stycznia do czerwca import perfum do Rosji spadł o 6,5% w porównaniu z tym samym okresem w 2023 r., do 23,3 mln butelek. W porównaniu z majem 2023 r. spadek wyniósł 33,8% (3,83 mln sztuk). Import zmniejszył się we wszystkich kategoriach:

• wody kolońskie - sześciokrotnie (do 8 tys. szt.);
• perfumy - o 56% (do 372 tys. butelek);
• wody toaletowe - o 12,5% (do 939 tys. sztuk);
• wody perfumowane - o 20,1% (do 2,4 mln sztuk).

Kryzys perfumeryjny w Federacji Rosyjskiej zaczął się nasilać po rozpoczęciu pełnej inwazji na Ukrainę w 2022 roku. Rok później sytuacja nieco się uspokoiła, ponieważ podjęto próby zastąpienia dostaw produktów z UE i Wielkiej Brytanii nowymi markami z krajów "przyjaznych Kremlowi": Chin, Turcji, Indii i Bliskiego Wschodu. Jednak takim perfumom nie udało się zdobyć znaczącego udziału w rosyjskim rynku.

Jednocześnie sprzedaż produktów perfumeryjnych ogólnie spada w Rosji: w pierwszej połowie roku spadła o 3% rok do roku. W czerwcu liczba zakupów perfum i kosmetyków nadal spadała i zmniejszyła się o 9% rok do roku.

Analitycy przypisują to rosnącym cenom: średni czek w tej kategorii wzrósł w ciągu roku o 13% do 4,1 tys. rubli. Ponadto sprzedawcy detaliczni nie byli w stanie zaoferować analogu do popularnych produktów znanych marek perfum.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

/Wiadomości/Rosja zapomni o...