Currency
"Przyjaciel" Putina Orbán może zostać przewodniczącym Rady Europejskiej: na szczęście tylko tymczasowo
Szef Rady Europejskiej Charles Michel ogłosił prawdopodobieństwo rychłego odejścia ze stanowiska. Polityk zamierza wystartować w wyborach do Parlamentu Europejskiego, które odbędą się w czerwcu 2024 roku.
Swoimi planami podzielił się w wywiadzie dla belgijskiej gazety De Standaard. Zauważono, że z tego powodu obrzydliwy premier Węgier Viktor Orban, nazywany "przyjacielem" rosyjskiego dyktatora Putina, może zostać przewodniczącym Rady Europejskiej na tymczasową kadencję.
Według Michela, postanowił on opuścić swoje obecne stanowisko i ponownie dołączyć do belgijskiej liberalnej partii Mouvement Réformateur (Ruch Reformatorski) od lata, aby wziąć udział w wyborach europejskich. Był liderem tej siły politycznej w latach 2011-2014 i 2019.
Tym samym 48-letni polityk nie będzie pracował w fotelu szefa Rady Europejskiej do końca tego roku, kiedy to zakończy się jego pięcioletni mandat (Charles Michel został mianowany 1 grudnia 2019 r., a w czerwcu 2022 r. został wybrany na kolejne 2,5 roku).
"Pod koniec czerwca lub na początku lipca Rada Europejska będzie mogła to przewidzieć i podjąć decyzję w sprawie następcy", powiedział Charles Michel.
Przyznał, że zamierza "służyć tam, gdzie może być przydatny", żadne inne ambicje nie są tutaj kwestionowane.
"Chcę odgrywać aktywną rolę w europejskiej debacie i pomóc w promowaniu projektu Europa 2030. Będzie to wymagało reform" - poinformował polityk.
Według ekspertów, zazwyczaj rola szefa Rady Europejskiej przypada przywódcy państwa, które w danym momencie przewodniczy Radzie Unii Europejskiej. W 2024 r. przerwa ta przypada właśnie na przywództwo Węgier, których premierem jest skandaliczny Viktor Orban. Prawdą jest, że ostateczną decyzję o tym, kto dokładnie obejmie stanowisko szefa, powinni podjąć przywódcy państw członkowskich UE.
Jak donosi OBOZ.UA, pod koniec 2023 roku Viktor Orban zawetował zatwierdzenie przez Unię Europejską pomocy dla Ukrainy. W odpowiedzi UE zaczęła rozważać możliwość pozbawienia Węgier prawa głosu.
Tylko zweryfikowane informacje od nas w kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!