English
русский
Українська

Trending:

Znowu szermierka bronią: ISW wyjaśnia, dlaczego Rosja przetestowała rakietę Jars właśnie teraz

Znowu szermierka bronią: ISW wyjaśnia, dlaczego Rosja przetestowała rakietę Jars właśnie teraz

1 marca rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło udany test międzykontynentalnej rakiety balistycznej Jars. Stało się to w kontekście gróźb wypowiedzianych dzień wcześniej przez prezydenta Rosji Władimira Putina, że Rosja rzekomo posiada broń zdolną uderzyć w kraje zachodnie.

Moskwa nadal grzechota swoją bronią jądrową, ale głównym celem szantażu jest zastraszenie krajów zachodnich, a faktyczne użycie broni jądrowej przez Rosję jest mało prawdopodobne. Takiego zdania są analitycy Instytutu Badań nad Wojną (ISW).

W nowym raporcie ISW przypomniał, że 1 marca Rosja pochwaliła się udanym testowym wystrzeleniem międzykontynentalnego pocisku balistycznego (ICBM) RS-24 Jars, wyposażonego w rakietę wielokrotnego startu. Była to naturalna kontynuacja kremlowskiej taktyki nuklearnego szantażu i zastraszania, choć jest mało prawdopodobne, by Kreml przeszedł od gróźb do czynów.

"Putin podkreślił w swoim przemówieniu do Zgromadzenia Federalnego 29 lutego, że Rosja posiada broń, która może uderzyć w kraje zachodnie. ISW nadal ocenia, że Kreml często używa broni jądrowej, aby wzbudzić strach wśród zachodniej publiczności i osłabić poparcie Zachodu dla Ukrainy, a użycie przez Rosję broni jądrowej na Ukrainie i poza nią jest mało prawdopodobne" - stwierdzili analitycy.

Kompleks strategiczny Jars (RS-24), oparty na międzykontynentalnym pocisku balistycznym na paliwo stałe, wszedł do służby w rosyjskiej armii w 2009 roku.

Jest on wyposażony w głowicę bojową, którą można podzielić, w zależności od modyfikacji, na 3-4 głowice o wydajności 300-500 kiloton lub 6 głowic o wydajności 150 kiloton.

Każda z głowic ma być zdolna do trafienia w oddzielny cel.

Deklarowana prędkość lotu pocisku wynosi do 14 machów. Cele, według Rosji, mogą zostać trafione z odległości 10 000 kilometrów. Rosyjscy propagandyści twierdzą również, że żaden system obrony przeciwrakietowej nie jest w stanie zestrzelić tego pocisku, a pocisk Jars może całkowicie zniszczyć małe miasto.

Wcześniej ISW wyjaśniło, dlaczego Putin mówił o broni jądrowej i dialogu ze Stanami Zjednoczonymi w swoim przemówieniu do Zgromadzenia Federalnego. Dyktator prawdopodobnie próbował zwrócić na siebie uwagę.

I udało mu się: dzień wcześniej, 1 marca, NATO odpowiedziało na ciągłe groźby Rosji dotyczące użycia broni jądrowej. Uznali rozmowy Kremla za blef.

Urzędnicy NATO podkreślili, że rosyjski dyktator wyraźnie wie, jakie konsekwencje czekają Rosję, jeśli użyje broni jądrowej. Dlatego wszystkie jego groźby są próbą zastraszenia, a nie dowodem prawdziwych intencji.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Jak sprawić, by łazienka była naprawdę czysta: trzy podstawowe zasady

Zarodniki grzybów mogą powodować wiele chorób