English
русский
Українська

Currency

James Webb bije swój własny rekord, wykrywając najstarsze galaktyki, jakie kiedykolwiek istniały

Inna VasilyukWiadomości
Obrazy z teleskopu Jamesa Webba ujawniają nieoczekiwane informacje o formacjach w starożytnym Wszechświecie. Źródło: ESA/Webb, NASA&CSA

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba (JWST) pobił swój własny rekord. Znalazł on jednocześnie pięć galaktyk, które mogą być jednymi z najstarszych, jakie kiedykolwiek istniały.

Według naukowców odkryte galaktyki pochodzą sprzed 200 milionów lat po Wielkim Wybuchu. Znajdują się one w odległości 13,6 miliarda lat świetlnych, pisze LiveScience.

Jeśli dalsze obserwacje potwierdzą wiek znalezionych galaktyk, astronomowie będą mogli przetestować swoje najlepsze teorie dotyczące powstawania światła, a także uzyskać unikalny wgląd w to, jak materia po raz pierwszy połączyła się w kosmosie.

"Te pierwsze galaktyki pozostawały poza naszym zasięgiem obserwacyjnym przez dziesięciolecia" - stwierdzili naukowcy. Jednak teleskop Jamesa Webba to zmienił.

W przeciwieństwie do swojego poprzednika, Hubble'a, JWST może wykrywać światło w widmie podczerwonym, dając teleskopowi dostęp do wczesnych etapów Wszechświata. Jednak światło z bardzo wczesnych epok jest zbyt słabe, więc trudno je wychwycić, twierdzą naukowcy.

Aby to obejść, badacze prowadzący nowe obserwacje wykonane w ramach projektu Galactic Legacy Infrared Midplane Survey Extraordinaire (GLIMPSE) wykorzystali zjawisko znane jako soczewkowanie grawitacyjne, aby powiększyć odległe światło tych wczesnych galaktyk.

Jak zauważył Einstein w swojej ogólnej teorii względności, grawitacja to zakrzywienie i zniekształcenie czasoprzestrzeni w obecności materii i energii. Ta zakrzywiona przestrzeń z kolei determinuje sposób poruszania się energii i materii.

Oznacza to, że nawet jeśli światło porusza się w linii prostej, może zostać wygięte i powiększone przez grawitację, wyjaśniają eksperci. W tym przypadku galaktyka Abell S1063 znajduje się pomiędzy regionem, który naukowcy postanowili zbadać, a naszym Układem Słonecznym, skupiając światło wczesnej galaktyki, dzięki czemu można ją obserwować za pomocą teleskopów.

Skierowując Jamesa Webba na ten obszar zakrzywionej przestrzeni i powoli zbierając światło pochodzące zza niego, astronomowie doprowadzili teleskop do granic jego możliwości, łapiąc pierwsze słabe przebłyski wczesnych galaktyk, twierdzą eksperci.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Żołnierze KRLD w obwodzie kurskim zaczęli odczuwać brak żywności: wysłano generała do zbadania sprawy

Północnokoreańscy okupanci otrzymali indywidualne racje żywnościowe

Co musisz wiedzieć przed podróżą do Egiptu: 7 wskazówek dla turystów

Co zrobić, by nie wrócić z wakacji rozczarowanym?