Currency
Pięć krajów UE wzywa Komisję Europejską do zwrotu ceł na ukraińskie zboże
Pięć krajów Unii Europejskiej (UE) - Bułgaria, Polska, Rumunia, Słowacja i Węgry - domaga się od Komisji Europejskiej przywrócenia ceł importowych na zboże z Ukrainy. Powodem jest rzekomo nieuczciwa konkurencja.
Stwierdził to węgierski minister rolnictwa István Nagy, donosi służba prasowa węgierskiego Ministerstwa Rolnictwa. "Dlatego Bruksela powinna podjąć działania, które będą chronić rynki państw członkowskich graniczących z Ukrainą, a jednocześnie umożliwią im wykorzystanie ich potencjału eksportowego. Jedną z takich opcji może być nałożenie ceł na najbardziej wrażliwe produkty rolne" - powiedział.
Dodał również, że Bułgaria, Polska, Rumunia, Słowacja i Węgry mają wspólne stanowisko mające na celu zapewnienie, że ukraiński eksport produktów rolnych nie będzie miał negatywnego wpływu na rynek europejski.
"Dlatego też Bruksela musi również zapewnić, że unijne normy rolne są konsekwentnie stosowane do wszystkich produktów oferowanych europejskim konsumentom. Wzywamy Komisję Europejską do przedstawienia raportu na temat zgodności ukraińskich standardów produkcji z unijnymi normami rolnymi" - dodał Nagy.
15 września 2023 r. Komisja Europejska ogłosiła, że nie rozszerzy ograniczeń importu produktów rolnych z Ukrainy na pięć sąsiednich krajów UE (Polskę, Bułgarię, Węgry, Rumunię i Słowację) pod pewnymi warunkami, aby uniknąć nowego wzrostu dostaw.
Co wiemy o sytuacji
Ograniczenia zostały wprowadzone w maju 2023 r. i dotyczyły importu pszenicy, rzepaku, słonecznika i kukurydzy. Powyższe kraje argumentowały, że ukraińskie produkty rolne, importowane bezcłowo do UE, osiedlają się w ich krajach i szkodzą lokalnemu sektorowi rolnemu.
Po zniesieniu ograniczeń Polska, Węgry i Słowacja wprowadziły jednostronne zakazy. Polska rozszerzyła listę zakazanych produktów o makuch i śrutę rzepakową, a także otręby kukurydziane, mąkę pszenną i produkty pochodne. Węgry rozszerzyły listę do 24 pozycji towarowych.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!