Currency
"Jeśli ćmy zostaną upuszczone": szefowi OCD przypisano "wgląd w zdrowie Putina"
Stanisław Pozdniakow, prezes Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (ROC), nazwał głównym celem swojej organizacji przygotowanie do powrotu do międzynarodowego sportu na igrzyskach w Los Angeles w USA w 2028 roku. Kibice ostro zareagowali na słowa urzędnika, podejrzewając, że zna on przyszłość kremlowskiego dyktatora Władimira Putina.
"Naszym celem jest zajęcie czołowego miejsca wśród uczestników Igrzysk Olimpijskich w 2028 roku. Chciałbym podkreślić, że naszym celem nie jest udział, ale zwycięstwo. Jestem absolutnie pewien, że do czasu zniesienia sankcji sytuacja ulegnie zmianie. Ale ona już się zmienia" - powiedział Pozdniakow w komentarzu dla propagandowej agencji informacyjnej R-Sport.
Czytelnicy portalu Sports. ru nie zgodzili się z tą wypowiedzią szefa DCC. Doradzili mu, aby nie robił tak dalekosiężnych planów, a także zasugerowali, że Putin wkrótce przestanie być prezydentem Federacji Rosyjskiej.
"Czy można to uznać za wgląd w kondycję bunkra?", "Do tego czasu może sam Pozdnyakov wyjdzie z OCD, a on snuje plany nawet na 5 lat", "Jeśli ćmy w końcu padną, to wszystko jest możliwe", "Wydaje mi się, że on nie wierzy w sukces SVO", "Czy on coś wie?" - komentarze pisane są ze śmiechem.
Przypomnijmy, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zawiesił członkostwo ROC w organizacji z powodu nielegalnego włączenia do niej rad obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego na Ukrainie.
Jak wcześniej informował OBOZ.UA, czterokrotny olimpijczyk Aleksander Tichonow nazwał Rosję zbyt uprzejmą po wydaleniu ROC z MKOl.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać!