English
русский
Українська

Currency

Dr Strange będzie główną postacią w filmie "Avengers: Tajne wojny": co wiadomo

Elena BylimWiadomości
Benedict Cumberbatch w filmie

Benedict Cumberbatch potwierdził, że jego bohater, Doktor Strange, będzie kluczową postacią w filmie "Avengers: Tajne wojny". Aktor podzielił się szczegółami na temat przyszłości swojej postaci w Kinowym Uniwersum Marvela.

W wywiadzie dla Variety aktor ujawnił również, że przegapi film "Avengers: Doomsday", który ukaże się w 2026 roku, ale odegra ważną rolę w kolejnej części serii. Cumberbatch przyznał, że nieumyślnie ujawnił tę informację, ale potwierdził, że jego postać będzie kluczowa dla ostatniego filmu nowej sagi Marvela.

Aktor wyjaśnił, że jego nieobecność w "Doomsday" związana jest z rozwojem fabuły, ale w "Secret Wars" Doktor Strange będzie kluczową postacią. Ostatni raz postać pojawiła się w filmie "Doctor Strange" z 2022 roku w Marvel Cinematic Universe, a jego historia jest daleka od zakończenia.

Według Cumberbatcha, Marvel jest otwarty na dyskusję na temat dalszego rozwoju Strange'a, co może doprowadzić do powstania trzeciego solowego filmu o Najwyższym Czarnoksiężniku.

Oprócz pracy w hitach kinowych, Cumberbatch aktywnie angażuje się w niezależne projekty. Jest zaangażowany w tworzenie niestandardowych filmów za pośrednictwem swojej firmy produkcyjnej SunnyMarch. Jednym z tych filmów jest The Thing With Feathers, który zostanie zaprezentowany na Festiwalu Filmowym Sundance. Film pokazuje zupełnie inną stronę aktora, ukazując go w bardziej emocjonalnej i dramatycznej roli.

Pomimo sukcesu we franczyzie Marvela, Cumberbatch nadal szuka kreatywnych wyzwań. Jego firma rozwija unikalne projekty, które według niego Hollywood nie zawsze jest gotowe wesprzeć. Jednocześnie aktor nie traci zainteresowania filmowymi przygodami na dużą skalę, wierząc, że filmy o superbohaterach to współczesna mitologia, która fascynuje miliony widzów.

Ponadto Marvel szykuje kolejną sensację - powrót Roberta Downeya Jr, który tym razem wcieli się w postać Doktora Dooma. Cumberbatch dowiedział się o tym podczas transmisji z Comic-Con 2024, co było zaskoczeniem nawet dla niego. Natychmiast napisał do szefa Marvel Studios, Kevina Feige, wyrażając zdziwienie decyzją studia.

Jeśli chodzi o pracę na planie Marvela, Cumberbatch przyznał, że na początku trudno było mu przystosować się do produkcji na dużą skalę. Dopiero z czasem nauczył się być bardziej zrelaksowany w roli Doktora Strange'a. Ważną lekcją była dla niego interakcja z kolegami, takimi jak Robert Downey Jr. i Tom Holland, którzy z łatwością improwizowali w swoich scenach.

Pomimo napiętego harmonogramu w Marvelu, Cumberbatch nie jest gotowy do porzucenia roli. Uważa, że postać ma ogromny potencjał i nie może się doczekać, aby zobaczyć, jakie wątki studio zdecyduje się rozwinąć w przyszłości. Doktor Strange pozostaje jedną z najważniejszych postaci w kinowym uniwersum, a jego udział w "Tajnych wojnach" będzie kluczowy.

Pod znakiem zapytania stoi natomiast powrót Cumberbatcha do roli Sherlocka Holmesa. Zaznaczył, że jest to możliwe tylko wtedy, gdy nowy sezon przewyższy poprzednie. Obecnie jednak aktor skupia się głównie na przyszłych projektach Marvela i niezależnych filmach.

Subskrybuj kanały OBOZ.UA na Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości

Krawiec 18-letniego Barrona Trumpa opowiada, jak najmłodszy syn prezydenta USA zachowuje się poza kamerą

Według eksperta branży modowej, chłopak jest bardzo przyjazną osobą