Currency
"Inny wynik": legenda boksu Lewis przyznaje, że nie był pod wrażeniem rewanżu Usyk - Fury
Legenda wagi ciężkiej Lennox Lewis przyznał, że rewanżowe starcie Oleksandra Usyka (23-0, 14 KO) z Tysonem Furym (34-2-1, 24 KO) podobało mu się mniej niż pierwsza walka. Brytyjski były bokser zauważył również, że jego rodak popełnił błąd, ponieważ nie zachowywał się jak numer jeden w ringu.
Lewis powiedział o tym w wywiadzie dla kanału Seconds Out na YouTube. Zdaniem byłego absolutnego mistrza świata, walka z 21 grudnia była niezwykle intensywna i wyrównana, ale Fury mógł wygrać, gdyby wywierał ciągłą presję na Usyku.
"Strategia Fury'ego nie zadziałała. Ja zachowałbym się inaczej. Pierwsza walka podobała mi się bardziej. Ta też była dobra, była bardzo wyrównana. Jeśli chodzi o boks w wadze ciężkiej i ktoś pokonał cię po raz pierwszy, musisz wywrzeć presję na przeciwniku w drugiej walce. Myślę, że Tyson Fury powinien był wywrzeć nieco większą presję na Usyku, a wynik byłby inny" - powiedział Lewis.
Dla przypomnienia, wszyscy trzej sędziowie walki Usyk vs. Fury 2 przyznali zwycięstwo ukraińskiemu bokserowi wynikiem 116-112. Ponadto okazało się, jaki wynik został zarejestrowany przez sztuczną inteligencję. Były mistrz Anthony Joshua (28-4, 25 KO) podał swoją wersję rund.
To rozwścieczyło Tysona, który nazwał siebie najsilniejszym z różnicą co najmniej trzech rund. Brytyjczyk zainscenizował również demarche po walce.
Jednocześnie opublikowano imponujące statystyki ciosów przeciwników w walce. A zdjęcie pokazywało, jak wyglądała twarz Fury'ego po 100 niecelnych ciosach Usyka.
Po zwycięstwie ukraiński bokser zdecydował o swoim kolejnym przeciwniku, a także wyznał swój rewanż z Tysonem.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!