Currency
Po potężnych eksplozjach Rosjanie boją się jechać na Krym: vouchery są rozdawane prawie za darmo, ale plaże są w połowie puste
Po wiadomościach o niemal codziennych eksplozjach na okupowanym przez Rosję Krymie, propagandyści zaczęli wabić turystów, którzy obawiają się, że staną się celem kolejnej rakiety, słodkimi rabatami. W niektórych miejscach ceny spadły nawet o 50%, a dla niektórych wakacje mogą być nawet darmowe.
Propagandowe media piszą o stworzeniu "specjalnego projektu", który ma przyciągnąć uwagę Rosjan do wypoczynku na już nie złotych wybrzeżach Półwyspu Krymskiego. Wcześniej sezon plażowy był otwarty w kwietniu, ale teraz mało kto chce pływać w morzu.
Istniejące zniżki mają potrwać do końca maja, ale nie wiadomo, czy ludzie będą nadal przyjeżdżać do miast turystycznych na wakacje po ciągłych głośnych eksplozjach. Według rosyjskich mediów, hotele i kurorty obniżyły ceny o 20%, a kurorty na zachodnim wybrzeżu, które jest obmywane przez Morze Czarne, obniżyły ceny nawet o 50%.
W szczególności "wabią" turystów specjalnym programem, w ramach którego emeryci będą mieli specjalną stawkę wakacyjną, dzieci będą mogły przebywać za darmo, a wszyscy odwiedzający będą mogli wziąć urlop i spędzić wakacje "aktywnie". Co ciekawe, okupanci są tak zdesperowani, że są gotowi znacznie obniżyć ceny zabiegów spa i animatorów.
Turystyka jest największym źródłem dochodu mieszkańców Krymu zarówno przed, jak i po okupacji. Dlatego Rosjanie starają się jak mogą, aby uzupełnić budżety miast. W szczególności rosyjskie media donoszą, że w ubiegłym roku pakiety wakacyjne wzrosły o 38%, co może wynikać z małej liczby turystów.
Na podstawie krążących w sieci filmów o stanie krymskich plaż można stwierdzić, że nie są one obecnie w najlepszym stanie. Niektóre z nich od dawna "odpoczywają" zamiast Rosjan, podczas gdy inne mają zardzewiałe drony. Warto zauważyć, że regularne eksplozje na Krymie mają szkodliwy wpływ na dziką przyrodę. Dość często można znaleźć zdjęcia delfinów, które zostały wyrzucone na brzeg.
"Te morskie zwierzęta umierają z powodu ciągłego ostrzału przy wejściu do Zatoki Sewastopolskiej, a także z powodu używania przez rosyjskie wojsko sprzętu radarowego o wysokiej częstotliwości, który "ogłusza" i "oślepia" delfiny" - czytamy w jednym z podobnych doniesień prasowych.
Wcześniej OBOZ.UA napisał, że znana turecka linia lotnicza Turkish Airlines ogłosiła, że usunie rosyjskich turystów z lotów do Ameryki Łacińskiej. W sumie sześć krajów nałożyło ograniczenia.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!