Wiadomości
"Nigdy nie uklękniemy": Ministerstwo Sportu Rosji wpadło w furię i wezwało do zapomnienia o UEFA i FIFA
Rosyjski wiceminister sportu Odes Bajsułtanow wygłosił niewiarygodnie absurdalne oświadczenie o wielkości kraju agresora i zażądał włączenia klubów piłkarskich z okupowanych terytoriów Ukrainy do mistrzostw Rosji. Wezwał do zapomnienia o UEFA i FIFA, które zagroziły nałożeniem nowych sankcji.
Bajsułtanow powiedział to na antenie propagandowego kanału telewizyjnego Match TV. Były szef rządu Czeczenii nazwał błędem wykluczenie krymskich klubów z drugiej ligi mistrzostw Rosji w 2014 roku na wniosek UEFA, ponieważ doprowadziło to do tego, że stało się możliwe "zmuszenie Rosji do uklęknięcia poprzez nałożenie sankcji".
"Nie jesteśmy republiką bananową. Jesteśmy jednym z największych krajów na świecie z własną konstytucją i własnym prawem. I nie jesteśmy oddziałem UEFA, FIFA czy kogokolwiek innego. To nasze terytorium, nasz kraj, a my jesteśmy obywatelami Rosji. I ta kwestia nie powinna być w ogóle podnoszona. Jeśli pojawią się problemy, czy zostaniemy włączeni, czy nie, nie obchodzi mnie to. Rosja zawsze stara się rozwiązywać wszystko pokojowo, ale niestety teraz jest to postrzegane jako słabość. A Rosja nie jest słaba, nigdy nie uklęknie" - powiedział urzędnik.
Wcześniej Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) zawiesił członkostwo Rosji po tym, jak Rosyjski Komitet Olimpijski (ROC) nielegalnie włączył do swojego grona rady obwodów donieckiego, ługańskiego, zaporoskiego i chersońskiego.
Jak donosi OBOZ.UA, kremlowski dyktator Władimir Putin oskarżył MKOl o "dyskryminację etniczną" Rosjan. W odpowiedzi organizacja postawiła rosyjskiego prezydenta na swoim miejscu.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym Telegramie OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!