Wiadomości
Klub z Czech wykonuje niespodziewany ruch w meczu i przechodzi do historii światowego futbolu
Czeski klub piłkarski Sokol z Upohlavy przeszedł do historii światowego futbolu po tym, jak 16 jego zawodników otrzymało jednocześnie żółte kartki. Do incydentu doszło w meczu amatorskich mistrzostw kraju z Sokołem Libocevan.
W 55. minucie goście przegrywali 0:6. W 82. minucie Martin Blyžil zdobył bramkę dla drużyny z Upohlavy, a zawodnicy Sokoła, którzy byli na boisku i ławce, zdjęli koszulki. Sędzia główny, Dawid Mojżysz, musiał ukarać wszystkich pałeczkami musztardowymi.
4 minuty później gracze z Upoglavy ponownie zdobyli bramkę, ale tym razem nie urządzili sobie żadnego widowiska.
"Teraz przegrywamy prawie wszystkie mecze. W przerwie powiedzieliśmy sobie, że musimy strzelić przynajmniej gola. Ktoś w szatni zaoferował, że się rozbierze, jeśli to zrobimy. W 82. minucie w końcu tak się stało" - wyjaśnił sytuację gracz Vojtech Horky w rozmowie z TN .cz.
Pomocnik przyznał, że w klubie nie ma systemu kar za opcjonalne żółte kartki.
"Nie mamy żadnych kar, więc nic nie zapłacimy. Płacimy w naturze. Mamy system, w którym ten, kto dostanie bezsensowną żółtą kartkę, częstuje wszystkich piwem w pubie" - powiedział z uśmiechem Gorki.
"Sokół Upoglava" po dziesięciu rozegranych meczach zajmuje przedostatnie, dziesiąte miejsce w tabeli, z dorobkiem zaledwie trzech punktów. "Sokół Liboczowany" jest czwarty.
Tylko sprawdzone informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!