Currency
"Mieli szczęście. Nadal jestem w szoku": Islandzki piłkarz komentuje porażkę z Ukrainą
Islandzki pomocnik Daniel Leo Gretarsson wyraził przekonanie, że Ukraina wygrała dzięki szczęściu w finale play-off Euro 2024. 28-letni piłkarz zauważył, że jemu i jego kolegom z drużyny udało się bardzo dobrze bronić, a końcowy wynik (1-2) był dla nich prawdziwym szokiem.
Gretarsson powiedział o tym w komentarzu dla portalu mbl.is, podsumowując wynik meczu we Wrocławiu. Zawodnik gości dodał, że mecz z Ukrainą był jednym z najważniejszych w jego karierze, dlatego niezwykle trudno było pogodzić się z porażką w nim, gdyż Niebiesko-żółci nie stworzyli sobie wielu okazji bramkowych.
"To nie jest to, co planowaliśmy. Chcieliśmy pojechać na Mistrzostwa Europy, ale tak się dzisiaj nie stało. Nie stworzyli nam wielu szans, więc myślę, że mieli po prostu szczęście. My mieliśmy swoje szanse. Kiedy mieli piłkę, nie stworzyli zbyt wiele. Czuliśmy się dobrze w obronie. To jeden z najważniejszych meczów w karierze i trudno zaakceptować ten wynik. Chłopaki wciąż są w szoku" - powiedział Gretarsson.
Należy zauważyć, że trener reprezentacji Ukrainy Serhij Rebrow szczerze opowiedział o tym, co dział o się w szatni drużyny w przerwie meczu z Islandią. Ze swojej strony pomocnik gości Jon Dagur Thorsteinnsson nazwał porażkę Ukrainy najbardziej bolesną w swojej karierze, a bramkę Mychajła Mudryka w 84. minucie nazwał zabójczą dla swojej drużyny.
Jak donosi OBOZ.UA, ustalono wszystkich uczestników Mistrzostw Europy 2024 w Niemczech oraz rywali reprezentacji Ukrainy. Wiadomo również, ile Ukraina zarobiła za dotarcie do mistrzostw.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!