Currency
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o podejrzeniach wobec okupanta, który otrzymał tytuł "Bohatera Rosji" za strzelanie do cywilów w Buczy. Zdjęcie
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy złożyła zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia zbrodni wojennych w obwodzie kijowskim przez kolejnego rosyjskiego dowódcę. Okupant otrzymał nagrodę "Bohatera Rosji" za rozstrzelanie cywilów w Buczy.
Informacja ta została przekazana przez służbę prasową Głównego Zarządu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w Kijowie i obwodzie kijowskim. Wśród ofiar przestępstwa są wolontariusze.
"Służba Bezpieczeństwa zidentyfikowała kolejnego dowódcę armii rosyjskiej, który popełnił zbrodnie wojenne na terytorium Ukrainy. Ustalono, że osoba ta wydała rozkaz zastrzelenia czterech cywilów w Buczu. Sprawcą jest podpułkownik Ołeksandr Dosiagajew, dowódca 2. batalionu 104. pułku 76. dywizji powietrznodesantowej rosyjskich sił powietrznodesantowych. Po wycofaniu się najeźdźców z regionu Kijowa, najwyższe kierownictwo wojskowe i polityczne Federacji Rosyjskiej przyznało Dosyagayevowi "Order Odwagi" i "Gwiazdę Bohatera Rosji" - podała służba prasowa.
Na początku marca 2022 r. napastnik dowodził działaniami wrogich spadochroniarzy, którzy zdobyli Buczę. Podległa mu jednostka brała aktywny udział w tak zwanych działaniach "oczyszczających" i filtrujących, mających na celu stłumienie ruchu oporu i zastraszenie mieszkańców regionu.
Podczas jednej z takich akcji karnych, na rozkaz swojego dowódcy, spadochroniarze wroga przez dwie godziny strzelali do czterech cywilów na jezdni. Ofiarami byli lokalny mieszkaniec i trzech ochotników przejeżdżających obok własnym samochodem. Wszystkie ofiary zginęły na miejscu od wielokrotnych ran postrzałowych.
Na podstawie zebranych dowodów śledczy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy powiadomili Dosyagayeva o podejrzeniu naruszenia praw i zwyczajów wojennych, co łączy się z zabójstwem z premedytacją.
"Obecnie weryfikujemy informacje o możliwej śmierci Dosyagayeva w wojnie na Ukrainie. Jego śmierć nie jest powodem do zakończenia śledztwa i zidentyfikowania wszystkich współsprawców i sprawców zbrodni" - podkreśliła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.
Jak donosi OBOZ.UA, Służba Bezpieczeństwa Ukrainy skierowała zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do grupy zdrajców, którzy dobrowolnie uciekli do Rosji w 2022 roku i walczyli przeciwko Siłom Obronnym w Donbasie i Charkowie. Wszyscy czterej kolaboranci zostali schwytani przez ukraińskich żołnierzy i teraz grozi im dożywotnie więzienie za popełnione przestępstwa.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!