English
русский
Українська

Currency

Największe wymieranie gatunków w historii. Naukowcy obwiniają oceaniczną "plamę" za śmierć milionów "latających pingwinów"

Anna BoklajukWiadomości
Fala upałów destabilizuje pogodę i przybrzeżne ekosystemy morskie, zmniejszając dostawy żywności dla ptaków morskich

Eksperci odkryli przyczynę największego wyginięcia ptaków podobnych do pingwinów we współczesnej historii. Jest nią morska fala upałów znana jako "plama" - duża masa niezwykle ciepłej wody u wybrzeży Ameryki Północnej na Oceanie Spokojnym.

Według naukowców to właśnie ta "plama" mogła spowodować śmierć połowy populacji pospolitego ptaka morskiego, który wygląda jak latający pingwin. Fala upałów w latach 2014-2016 była najsilniejszą morską falą upałów w historii, podnosząc temperaturę oceanu o około 14 stopni Celsjusza, pisze MailOnline.

Zdestabilizowało to pogodę i przybrzeżne ekosystemy morskie od Kalifornii po Alaskę, zmniejszając zapasy żywności dla ptaków morskich i powodując masowe zgony.

Ich zniknięcie ma szczególny wpływ na rdzenne społeczności Alaski, ponieważ "latające pingwiny" tradycyjnie były ważnym źródłem mięsa i jaj. Według ekspertów spadek populacji zagraża tradycyjnym metodom zbioru i więziom kulturowym.

Przed falą upałów Alaska była domem dla około 8 milionów ptaków morskich, co stanowi około jednej czwartej światowej populacji tych zwierząt. Jednak obecnie naukowcy szacują, że ich liczba spadła do około 4 milionów na podstawie analizy danych ankietowych zebranych po fali upałów. Co więcej, nie wykazują one żadnych oznak ożywienia. W 2020 r. naukowcy badający przyczyny śmierci ptaków doszli do wniosku, że najprawdopodobniej było to głód spowodowany skutkami fali upałów. W tamtym czasie oszacowali liczbę ofiar śmiertelnych na 62 000 do 1 miliona.

Nowe badanie ujawniło pełny zakres tego wyginięcia, podkreślając katastrofalny wpływ ocieplenia oceanów na populacje zwierząt.

Minęło siedem lat, odkąd "zaraza" zniszczyła populację ptaków na Alasce. Według naukowców fakt, że nie wykazały one jeszcze oznak ożywienia, jest powodem do niepokoju.

Chociaż trudno jest wskazać dokładne powody, dla których populacja ta nie zdołała się odbudować, prawdopodobne jest, że fala upałów zmieniła zasoby i dynamikę, od których zależą mruki pospolite, ostatecznie destabilizując cały ekosystem.

"Badanie to pokazuje wyraźny i zaskakująco długotrwały wpływ morskich fal upałów na najpopularniejsze morskie gatunki drapieżników. Co ważne, fala upałów nie wpłynęła na stres cieplny ptaków, ale raczej na zmiany w sieci pokarmowej, które doprowadziły do ich nagłego i śmiertelnego pozbawienia wystarczającej ilości pożywienia" - skomentowała Julia Parrish, profesor nauk wodnych i rybackich oraz biologii.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

Gdzie jeszcze zobaczyć zorzę polarną: lista lokalizacji

Gdzie jeszcze zobaczyć zorzę polarną: lista lokalizacji

Tysiące turystów przyjeżdża do tych kurortów zimą tylko po to, aby zobaczyć ten cud natury