English
русский
Українська

Currency

Bohaterka serialu "Emily w Paryżu" wystąpiła w sukni inspirowanej czarno-białym balem Trumana Capote. Zdjęcia

Kadr z filmu "Emily w Paryżu". Źródło: Netflix

W czwartym sezonie popularnego serialu Netflixa "Emily in Paris" widzowie wreszcie zostali uraczeni tym, co powinno być modnym punktem kulminacyjnym programu - balem. I oczywiście dla Lily Collins, która wciela się w główną bohaterkę Emily Cooper, zaprojektowano zupełnie nietypowy kostium.

Bohaterka przybywa na spotkanie towarzyskie w pasiastej hybrydzie kombinezonu i sukienki, a także w pelerynie i kapeluszu z szerokim rondem. Według Vogue, za projekt wizerunku odpowiedzialny był dyrektor kreatywny francuskiego domu mody Nina Ricci Harris Reed. Inspiracją dla niego był legendarny czarno-biały bal amerykańskiego pisarza Trumana Capote.

Capote, zbierając materiały do swojej kolejnej powieści, postanowił zorganizować w 1966 roku w Nowym Jorku wydarzenie towarzyskie na dużą skalę. Wymyślił koncepcję czarno-białego balu. Wszyscy goście mieli przybyć w czarno-białych strojach i musieli nosić maski. Musieli je zrzucić o północy. Impreza stała się głównym wydarzeniem towarzyskim roku.

Harris Reid z kolei rozpoczął współpracę z Niną Ricci i zaczął dużo pracować z monochromatycznymi obrazami. To właśnie do niego Collins i kostiumografka "Emily w Paryżu" Marilyn Fetoussi zwrócili się, gdy potrzebowali obrazu do sceny balu. "Oboje dali mi wyzwanie, aby wywrzeć silne wrażenie, stworzyć coś, co będzie przypominało coś kultowego" - wyjaśnił projektant. I wykorzystał pomysł, aby złożyć oświadczenie za pomocą bardzo architektonicznych kształtów w wyglądzie, do którego uciekali się goście czarno-białego balu.

Kolejną inspiracją dla kostiumu był wizerunek Elizy Doolittle z musicalu "My Fair Lady", granej przez aktorkę Audrey Hepburn. "Wiedziałem, że musimy nadać dramatyzmu za pomocą kapelusza" - wyjaśnił Reed. I to właśnie kapelusze były ważnym akcentem w kostiumach do filmu z 1964 roku.

"To było świetne, ponieważ było naprawdę organiczne. Odnosiłem się do [Emily] na wiele sposobów, będąc Amerykaninem-Brytyjczykiem w Paryżu i nieustannie będąc kimś, kto ma wielkie marzenia i robi rzeczy na swój własny sposób", podsumował Reed swoją pracę nad kostiumem.

Ze swojej strony Collins opublikowała na Instagramie post na temat stworzonego przez siebie kostiumu i nazwała go swoim ulubionym w 4. sezonie "Emily w Paryżu". "Każdy szczegół był tak przemyślany, inspirujący i idealny dla Emily" - napisała.

Subskrybuj kanały OBOZ.UA w Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.

Inne wiadomości

Chińscy taikonauci mają inteligentnego asystenta w kosmosie: co potrafi robot Xiao Han. Zdjęcia i filmik

Chińscy taikonauci mają inteligentnego asystenta w kosmosie: co potrafi robot Xiao Han. Zdjęcia i filmik

Pomoże to poprawić wydajność chińskiej misji pozaziemskiej
Lekka i zdrowa sałatka z buraków i śliwek: jak przygotować

Lekka i zdrowa sałatka z buraków i śliwek: jak przygotować

Dodaj pyszny i orzeźwiający dressing