Najlepsze filmy o sztucznej inteligencji: co obejrzeć w następnej kolejności

Problem sztucznej inteligencji stanowi poważne zmartwienie nie tylko dla naukowców, którzy nieustannie ostrzegają nas przed bezpośrednimi zagrożeniami. Refleksje na ten temat pojawiają się również w filmach.

Dla tych, którzy chcą zastanowić się nad życiem obok sztucznej inteligencji, OBOZ.UA zebrał kilka interesujących filmów (a nawet film animowany). Pomogą one głębiej zrozumieć problemy i wyzwania. I, być może, znaleźć wspólny język z maszynami.

2001: Odyseja kosmiczna (2001)

Nawet teraz trudno sobie wyobrazić, że Stanley Kubrick nakręcił ten niezwykle nowoczesny film w 1968 roku. Scenariusz napisał wspólnie ze słynnym pisarzem science fiction Arthurem C. Clarke'em. Fabuła przypomina wizjonerską przypowieść o postępie i człowieczeństwie oraz o tym, czy mogą one współistnieć. Jednym z głównych bohaterów jest robot HAL 9000, który wchodzi w egzystencjalny konflikt z astronautą i naukowcem Davidem Bowmanem. Film nazywany jest jednym z najbardziej wpływowych w historii kina.

Mitchellowie kontra maszyny (2021)

Ten film animowany Sony Pictures Animation nie otrzymał uwagi, na jaką zasługiwał. To dlatego, że nie został wydany w kinach z powodu COVID-19, tylko na Netflix. Niemniej jednak jest nazywany jednym z najlepszych projektów animowanych dostępnych na platformie. W fabule rodzina Mitchellów, której członkowie nie mogą znaleźć ze sobą wspólnego języka, znajduje się w środku powstania robotów. Pokonać maszyny mogą tylko jednocząc się. Ale czy technologia im w tym przeszkodzi?

Ona (2013)

Jednym z najbardziej ekscytujących tematów dla artystów jest wpływ sztucznej inteligencji na romantyczne związki. A dzieło Spike'a Jonesa z Joaquinem Phoenixem i Scarlett Johansson (jej głos) uważane jest za jedną z najlepszych wypowiedzi na ten temat. W tej historii pisarz Theodore Twombly instaluje inteligentny system operacyjny o nazwie Samantha, aby ułatwić sobie przetrwanie trudnego rozwodu z żoną. Nie zdaje sobie sprawy, że zakochuje się w tej, która nie ma ciała, a jedynie uwodzicielski głos. Czy ten związek ma jakiekolwiek perspektywy?

Stwórca (2023)

Film Garetha Edwardsa to rzadki przykład zupełnie nietypowego produktu science fiction. Krytycy chwalili film, mimo że odnotował on skromne wpływy kasowe. Akcja filmu rozgrywa się w 2070 roku, wiele lat po tym, jak eksplozja nuklearna zniszczyła Los Angeles i rozpoczęła się wojna ze sztuczną inteligencją. Były agent sił specjalnych Joshua Taylor (John David Washington) powraca do swoich obowiązków, by odnaleźć i zabić człowieka, który prawdopodobnie stworzył straszliwą broń mogącą doprowadzić do zwycięstwa maszyn. Poszukiwania prowadzą go do tajemniczej dziewczyny, która okazuje się być robotem. Bohater staje przed wieloma złożonymi dylematami: problemem rodziców i dzieci, poczuciem empatii wobec maszyn oraz walką z postępem. Jego decyzje doprowadzą do naprawdę zaskakującego zakończenia.

Ex Machina (2015)

Debiut reżyserski Alexa Garlanda był dziełem przełomowym dla gatunku thrillera psychologicznego, łącząc go z historią science-fiction. Widz śledzi losy nieśmiałego programisty, który trafia do rezydencji swojego szefa. Jego zadaniem jest codzienna komunikacja z Avą, humanoidalnym robotem opartym na sztucznej inteligencji. Jest to projekt, nad którym obecnie pracuje jego szef. Jednak komunikacja między nimi szybko staje się dziwna, niebezpieczna i nie tak przewidywalna, jak wydawało się na pierwszy rzut oka.

Blade Runner (1982) i Blade Runner 2049 (2017)

Podstawą dla obu filmów była słynna powieść "Czy androidy śnią o elektrycznych owcach?" autorstwa Philipa K. Dicka, opublikowana w 1968 roku. Pisarz zastanawiał się w niej, czy wysoce realistyczny humanoidalny robot z zaawansowaną sztuczną inteligencją może być uznany za równego człowiekowi. Adaptacja Ridleya Scotta zawierała genialny monolog postaci Rutgera Hauera w strugach deszczu, który był boleśnie szczery w tych kwestiach. O dziwo, geniuszowi sci-fi Denisowi Villeneuve'owi udało się stworzyć równie świetny sequel. Udało mu się przenieść na ekran świat replikantów, tajemnic i spisków, a także genialnie ukazać skomplikowaną relację między głównym bohaterem Rickiem Deckardem (Ryan Gosling) a holograficzną sztuczną inteligencją Joy (Ana de Armas).

Terminator 2: Dzień sądu (1991)

Kontynuacja filmu akcji o zabójczym robocie, który przybył z przyszłości, niespodziewanie wyniosła serię sci-fi stworzoną przez Jamesa Camerona na zupełnie nowy poziom. Dość prosta historia akcji zyskała w sequelu więcej głębi. Teraz widz nie tylko oglądał na ekranie dobrze zaaranżowane sceny walki, ale także śledził ewolucję robota-zabójcy, rozwój empatii, człowieczeństwa i ciepła. Arnold Schwarzenegger wcielił się w maszynę, która z prześladowcy Johna Connora przeistacza się w jego przybranego ojca, gotowego oddać życie, by chronić chłopca (i całą ludzkość) przed śmiertelnym zagrożeniem. A zagrożenie to pochodzi od sztucznej inteligencji.

Subskrybuj kanały OBOZ.UA na Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.