English
русский
Українська

Currency

Wsparcie dla wojska pokazuje polityczną pozycję wielkiego biznesu - Serhii Lamec

Wsparcie dla wojska pokazuje polityczną pozycję wielkiego biznesu - Serhii Lamec

Były redaktor naczelny Ekonomicznej Prawdy, dziennikarz Serhii Lamec, wezwał właściciela terminali TIS Zerno i TIS Mindobryva, Oleksi Fedorycheva, do zdecydowania, po której stronie stoi w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie, opowiedzenia się za Ukrainą i udzielenia pomocy finansowej ukraińskim siłom zbrojnym. Według dziennikarza, obecność pomocy finansowej na dużą skalę dla Sił Zbrojnych jest wyraźnym wyznacznikiem stosunku konkretnych przedsiębiorców do wojny.

Napisał o tym w swojej kolumnie na stronie internetowej Ukrainian News.

Dziennikarz zauważa, że rosyjski biznes czuł się swobodnie działając na Ukrainie przed inwazją na pełną skalę i częściowo zachował swoje pozycje po niej. Pomimo faktu, że aktywa należące w całości do Rosjan zostały skonfiskowane po wybuchu wojny, firmy z częściowymi wpływami rosyjskimi pozostały.

Innym przykładem, według Serhija Lamca, są terminale TIS w odeskim porcie Pivdennyi. Niektóre z nich, takie jak TIS Ruda, TIS Vuhillia, TIS Konteinernyi Terminal, TIS-14 Prychal, TIS-15 Prychal i TIS Infrastruktura, należą do ukraińskich właścicieli. Niektóre z nich - TIS-Zerno i TIS-Mindobryva - należą do Oleksija Fedorycheva. Dziennikarz podkreśla, że ukraińscy przedstawiciele dużych przedsiębiorstw rolnych i organy ścigania są zainteresowane aktywami Fedorycheva, uważając go za rosyjskiego oligarchę, chociaż nigdy nie posiadał rosyjskiego obywatelstwa, a jego powiązania z Kremlem nie zostały udowodnione. W związku z tym funkcjonariusze organów ścigania stoją przed dylematem, co zrobić z majątkiem TIS: czy skonfiskować tylko jego część, czy też zająć całą firmę.

Dziennikarz zastanawia się, jak odróżnić proukraińskiego właściciela firmy od prorosyjskiego i dochodzi do wniosku, że najlepszym sposobem jest poszukiwanie obecności lub braku pomocy ze strony sił zbrojnych. Lamec podkreśla, że przedsiębiorcy powiązani z Rosją unikają wsparcia finansowego dla ukraińskiej armii, zwłaszcza w dużych kwotach, ponieważ powoduje to ich problemy w Rosji.

Tymczasem żadna pomoc finansowa dla ukraińskich sił zbrojnych nie została otrzymana od struktur TIS, których właścicielem jest Ołeksij Fedoryczew.

"Nigdy nie słyszałem o pomocy Fedorycheva dla ukraińskich sił zbrojnych. Tymczasem TIS-Zerno uczestniczyło w korytarzu zbożowym. W ten sposób Fedorychev otrzymał pieniądze od Ukrainy. Nie siedział nawet cicho, jak większość rosyjskich oligarchów. Fedorychev pozwał Wołodymyra Zeleńskiego o zniesienie sankcji. To tak, jakby siedzieć na dwóch krzesłach jednocześnie i jednocześnie zachowywać się wyzywająco" - pisze dziennikarz.

Sugeruje on, że właściciel TIS Zerno i TIS Mindobryva powinien zdecydować o swoim stanowisku i, jeśli naprawdę jest po stronie Ukrainy w wojnie, publicznie to zadeklarować i zacząć udzielać pomocy finansowej ukraińskiej armii.

"Proponuję, aby Oleksii Fedoryczew publicznie zadeklarował swoje wsparcie dla Sił Zbrojnych i podjął pewne kroki. Nie trzeba nawet kupować dronów, ale można pomóc z pomocą humanitarną, bo nie można siedzieć na dwóch krzesłach. Wtedy oczywiście SSU powinno rozważyć tę odważną akcję. W międzyczasie obserwujemy konfiskatę majątku rosyjskich oligarchów na Ukrainie" - podsumowuje Serhii Liamets.

Inne wiadomości

Gdzie jeszcze zobaczyć zorzę polarną: lista lokalizacji

Gdzie jeszcze zobaczyć zorzę polarną: lista lokalizacji

Tysiące turystów przyjeżdża do tych kurortów zimą tylko po to, aby zobaczyć ten cud natury