Currency
Naukowcy po raz pierwszy zaobserwowali kometę z ogonem przelatującą obok Słońca. Wideo
Koronalny wyrzut masy na Słońcu sprawił, że kometa Erasmus (C/2020 S3) machnęła ogonem, odchylając go o 30 stopni po obu stronach kierunku ruchu. Niezwykłe zjawisko zostało zaobserwowane przez astronomów, którzy obserwowali kosmiczną podróż komety.
Stwierdzono to w badaniu opublikowanym na stronie preprint arXiv. Praca badaczy wciąż oczekuje na recenzję społeczności naukowej.
Kometa C/2020 S3, zwana również Erasmus, została odkryta we wrześniu 2020 r., gdy pędziła w kierunku wewnętrznego Układu Słonecznego. Do grudnia 2020 r. osiągnęła największe zbliżenie do Słońca, tuż za orbitą Merkurego.
Komety to stosunkowo małe lodowe obiekty, które z dużą prędkością pędzą przez nasz Układ Słoneczny. Gdy zbliżają się do Słońca, ich zimne ciała zaczynają się nagrzewać i uwalniają strumień gazu i pyłu znany jako ogon.
Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles obserwowali kometę za pomocą teleskopów słonecznych na pokładzie sond kosmicznych STEREO-A i SOHO, śledząc jej ścieżkę w pobliżu Słońca.
To właśnie wtedy zaobserwowali niesamowite zachowanie ogona komety, które trwało przez 34 godziny, gdy kometa znajdowała się najbliżej Słońca. Podczas obserwacji naukowcy odkryli, że ogon odchylił się od głównej trajektorii komety o 30 stopni. Odchylenie wystąpiło w obu kierunkach w stosunku do ruchu komety.
"Zauważyliśmy, że ogon miał bardzo szeroki rozrzut. To było niezwykłe" - powiedział Jing Li, jeden z autorów artykułu, pracownik naukowy Uniwersytetu Kalifornijskiego.
Według niej zachowanie to było najprawdopodobniej spowodowane erupcją plazmy i promieniowania z powierzchni Słońca, znaną jako koronalny wyrzut masy.
Naukowcy obliczyli, że prędkość koronalnego wyrzutu masy, który uderzył w kometę Erasmus, osiągnęła średnio 205,5 kilometra na sekundę.
Co ważne, nie jest to tylko interesująca obserwacja, ponieważ potencjalnie może mieć wartość naukową. Naukowcy sugerują, że więcej obserwacji tego zjawiska może pomóc astronomom dowiedzieć się więcej o pogodzie kosmicznej w regionie blisko naszego Słońca.
"Badanie pokazuje, że możliwe jest wykorzystanie komet jako sond wiatru słonecznego" - wyjaśnił Dennis Bodewits z Auburn University w Alabamie.
"W przeszłości trudno było zmierzyć właściwości wiatru słonecznego bardzo blisko Słońca, ponieważ trudno było wysłać tam statki kosmiczne. Naukowcy mogą obserwować komety przelatujące obok Słońca raz lub dwa razy w roku".
Wcześniej OBOZ.UA poinformował, że w kierunku Ziemi zmierza "rogata" kometa, która jest trzy razy większa od Mount Everest. W ostatnich miesiącach kometa eksplodowała dwukrotnie.
Subskrybuj kanały OBOZ.UA na Telegramie i Viberze, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.