Wiadomości
Naukowcy odkrywają genetyczny sekret niepokalanego poczęcia: mężczyzna po prostu nie jest potrzebny
Po raz pierwszy naukowcom udało się zmienić mechanizm zapłodnienia na poziomie genetycznym, ucząc żeńską komórkę jajową rozwijania się w zarodek bez udziału męskiego plemnika. Badanie wykazało, że zdolność ta jest również przekazywana przyszłym pokoleniom.
Stwierdzono to w artykule opublikowanym w czasopiśmie naukowym Current Biology. Badania prowadzono przez okres 6 lat z udziałem ponad 220 000 muszek owocowych Drosophila melanogaster.
Większość zwierząt rozmnaża się płciowo, gdy jajeczko samicy zostaje zapłodnione przez plemnik samca. Dziewicze narodziny lub partenogeneza to proces, w którym jajo jest w stanie samodzielnie rozwinąć się w zarodek bez zapłodnienia przez plemnik.
Mechanizm ten jest rozumiany przez naukowców od dawna, ale po raz pierwszy naukowcom udało się znaleźć przyczynę genetyczną i "wszczepić" ją gatunkowi, który tradycyjnie rozmnaża się płciowo.
Aby osiągnąć wyniki, naukowcy najpierw wyizolowali genomy dwóch szczepów innego gatunku muszki owocowej o nazwie Drosophila mercatorum. Jeden szczep wymaga samców do rozmnażania, podczas gdy drugi jest w stanie rozmnażać się tylko poprzez dzieworództwo. Z czasem zidentyfikowali geny, które były włączane lub wyłączane, gdy muchy rozmnażały się bez samców. Mając te dane, zastosowali inżynierię genetyczną do Drosophila melanogaster i to zadziałało.
W trakcie badań okazało się, że muchy urodzone w ten sposób zyskały również zdolność do wydawania na świat potomstwa bez udziału samca. Jednocześnie nie straciły zdolności do rodzenia w tradycyjny sposób.
Naukowcy stwierdzili, że potomstwo urodzone w ten sposób nie było dokładnym klonem matki, ale było genetycznie bardzo podobne. Należy również zauważyć, że w ten sposób rodziły się tylko samice much.
"Jako pierwsi pokazaliśmy, że możliwe jest zaprojektowanie dziewiczych narodzin u zwierząt - to było bardzo ekscytujące zobaczyć, jak dziewicza mucha produkuje zarodek, który może rozwinąć się do dorosłości, a następnie powtórzyć ten proces" - powiedział dr Alexis Sperling, główny autor artykułu, badacz z University of Cambridge.
Naukowiec powiedział również, że samice ze zmianami genetycznymi czekały na samca przez połowę swojego życia - około 40 dni - i dopiero wtedy same rodziły dzieci.
Eksperymentatorzy stwierdzili również, że tylko 1-2% drugiego pokolenia samic much ze zdolnością do rodzenia potomstwa urodziło potomstwo. Działo się tak tylko wtedy, gdy w pobliżu nie było samców. W przeciwnym razie łączyły się w pary i rozmnażały w zwykły sposób.
Naukowcy uważają, że przejście do dziewiczego porodu może być strategią przetrwania dla zwierząt na skraju wyginięcia. Ich zdaniem tylko jedno pokolenie dziewiczych narodzin może pomóc w zachowaniu gatunku.
Według SciTechDaily, samice niektórych zwierząt składających jaja, w tym ptaków, jaszczurek i węży, mogą naturalnie przestawić się na rodzenie bez udziału samców. Jednak dziewicze narodziny u zwierząt, które zwykle rozmnażają się płciowo, są rzadkie, często tylko w ogrodach zoologicznych i zwykle występują, gdy samica była izolowana przez długi czas i ma niewielką nadzieję na znalezienie partnera.
Wcześniej OBOZREVATEL informował również, że naukowcy chcą wskrzesić tajemniczego ptaka dodo, który wyginął setki lat temu.
Subskrybuj kanały Telegram i Viber OBOZREVATEL, aby być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami.