English
русский
Українська

Wiadomości

Naukowcy wyjaśniają, dlaczego więcej osób przeżywa pod lawinami niż dekadę temu

Inna VasilyukWiadomości

Naukowcy twierdzą, że obecnie więcej osób przeżywa lawiny niż cztery dekady temu. Naukowcy przeanalizowali zapisy dotyczące przeżywalności lawin w Szwajcarii opublikowane w latach 1981-2020.

Nowe badanie pokazuje, że od 1990 r. ogólny wskaźnik przeżywalności w lawinach w Szwajcarii wzrósł z 43,5% do 53,4%. Oznacza to, że około 10 osób na 100 ofiar zostaje uratowanych, donosi LiveScience.

Według ekspertów, lawiny mogą zabijać na kilka sposobów. Większość osób uwięzionych w lawinach śnieżnych umiera z powodu obrażeń, uduszenia lub hipotermii. Czas jest najważniejszy - większość ocalałych została uratowana w ciągu pierwszych kilku minut po zasypaniu przez lawinę.

Pierwsze dogłębne badania dotyczące przetrwania lawin zostały opublikowane 30 lat temu i skupiały się na incydentach w Alpach Szwajcarskich. Wówczas mniej niż połowa ludzi przeżyła. Jednak od lat 90. eksperci opracowali bardziej niezawodne sposoby przewidywania lawin, a także nowe technologie zwiększające szanse na szybsze odnalezienie ludzi spod śniegu.

Nowe badanie, które szczegółowo rejestruje przeżywalność lawin w Szwajcarii w latach 1981-2020, wykazało, że ponad 7000 osób zostało złapanych w lawiny w ciągu tych czterech dekad, w tym 1643 osoby, które były "w stanie krytycznym".

"Jeśli osoba złapana w lawinie pozostaje na powierzchni lub jest tylko częściowo zasypana, z odsłoniętą głową i klatką piersiową, wskaźnik przeżycia wynosi ponad 90%. Jednak gdy głowa i klatka piersiowa są całkowicie zasypane, szanse na przeżycie spadają do 53%" - powiedział dr Hermann Brugger, współautor badania i założyciel Instytutu Górskiej Medycyny Ratunkowej w Bolzano we Włoszech.

Jednak od 1990 r. ogólny wskaźnik przeżywalności w lawinach w Szwajcarii wzrósł z 43,5% do 53,4%, twierdzą naukowcy.

Może się to wydawać niskim wskaźnikiem przeżywalności, ale to czas robi różnicę. Osoby zasypane na mniej niż 10 minut przeżyły 91% przypadków, ale ich szanse spadły do 76% po pięciu minutach. A jeśli czas zakopania pod śniegiem wzrósł do 30 minut, przeżyła 1 na 3 osoby.

"Po 10 minutach zakopania pod śniegiem ofiara zaczyna cierpieć na niedotlenienie (brak tlenu) i hiperkapnię (nagromadzenie dwutlenku węgla). Wydychany dwutlenek węgla gromadzi się w otaczającym śniegu, osiągając toksyczny poziom, który jest następnie ponownie wdychany przez ofiarę" - wyjaśnił dr Brugger.

Według naukowców osoby podróżujące w grupach mają większe szanse na przeżycie. W końcu ci, którzy nie są pokryci śniegiem, mogą pomóc innym podczas tego kluczowego 10-minutowego okna, twierdzą naukowcy.

Według naukowców wskaźnik przeżywalności podczas lawin wzrósł również dzięki lepszej opiece medycznej, dokładniejszemu szkoleniu ratowników i nowym technologiom wyszukiwania ofiar lawin.

Autorzy badania wyjaśniają, że nowa technologia obejmuje cyfrowe nadajniki-odbiorniki, które transmitują lokalizację ofiary oraz przenośne reflektory radarowe, które można sprawdzać za pomocą przenośnych detektorów lub z powietrza.

Hermann Brugger podkreślił, że najlepszą radą dla wszystkich entuzjastów turystyki górskiej jest unikanie sytuacji, w których można napotkać lawinę. Zasugerował dokładne zapoznanie się z prognozą pogody i aktualną "skalą zagrożenia lawinowego".

"Należy nosić ze sobą odpowiedni sprzęt bezpieczeństwa, w tym detektor lawinowy, łopatę, sondę i ewentualnie poduszkę lawinową, która może zostać uruchomiona podczas lawiny, aby zwiększyć rozmiar osoby i utrudnić jej przysypanie. W obliczu lawiny priorytetem jest ochrona dróg oddechowych, więc staraj się zakrywać usta i nos rękami. I wreszcie, nigdy nie idź sam" - podkreślił dr Brugger.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!

Inne wiadomości

'Nie próbuję kpić': były mistrz świata w upokarzający sposób wypowiedział się o Usyku

"Nie próbuję kpić": były mistrz świata w upokarzający sposób wypowiedział się o Usyku

Brytyjczyk wypowiedział się na temat sukcesu naszego rodaka
Robert Downey Jr. odmówił zagrania w 'Odysei' Christophera Nolana: jaki jest powód?

Robert Downey Jr. odmówił zagrania w "Odysei" Christophera Nolana: jaki jest powód?

Jeden z ulubionych aktorów nagrodzonego Oscarem reżysera nie pojawi się w jego kolejnym ambitnym projekcie