Currency
Rosyjscy turyści wywołali chaos w szpitalu w Phuket: mężczyzna odmówił zapłacenia rachunków, a kobieta groziła kijem bejsbolowym
W popularnym kurorcie Phuket w Tajlandii Rosjanie straszyli miejscowych w szpitalu z powodu ich niechęci do płacenia rachunków medycznych. Jako wsparcie, agresywny mężczyzna zaprosił ze sobą kobietę, która rzekomo broniła go przed innymi kijem baseballowym. Ostatnio Rosjanie zaczęli coraz częściej "pokazywać" mieszkańcom swoją kulturę zachowania i maniery, zmuszając ludzi do zwracania się do organów ścigania i społeczności.
Według lokalnych mediów The Phuket News, mężczyzna o imieniu Sergey Chent musiał zapłacić 8380 bahtów (9 tysięcy UAH) za usługi medyczne, a jego nieoczekiwane zachowanie miało rzekomo zastraszyć ludzi. Jednak na posterunku policji jedynie spłacił dług i nie został ukarany, a według szefa szpitala Wachira, gdzie doszło do incydentu, Mentawee Maniesri, było to zwykłe nieporozumienie.
Źródło donosi, że mężczyzna planował otrzymać darmowe leczenie, nie płacąc za usługi medyczne ani z ubezpieczenia, ani fizycznie. Pojawił się dwukrotnie w Wachirze, gdzie podczas ostatniej wizyty Siergiej Chent został poproszony o spłatę długu, na co zareagował i zagroził powiązaniami z organami ścigania, swoim majątkiem i osobistymi wpływami.
Jak później wyjaśnił Maneesri, Rosjanin "chciał ją przestraszyć, zachowywał się jak mafioso i twierdził, że ma dużo interesów w Phuket i zna wielkich ludzi".
"Chcę tylko poinformować rosyjską społeczność, że jej członkowie nie powinni zachowywać się jak ta osoba. Prosimy o pozostanie w Phuket w pokoju i utrzymywanie dobrych relacji. To jest wiadomość, którą chcę przekazać" - powiedziała.
Agresywnemu mężczyźnie towarzyszyła kobieta z kijem do koszykówki, którą funkcjonariusze organów ścigania nazwali "dziewczyną pana Chenga".
W tym czasie na wyspę przybył premier Sretta Tavisin, a celem jego wizyty było podkreślenie znaczenia poszanowania prawa dla wszystkich obywateli i turystów.
"Nie pozwól, aby zagraniczna mafia osiedliła się w twoim obszarze odpowiedzialności i zrujnowała atrakcyjność inwestycyjną regionu. Poproś lokalnych urzędników i polityków, aby mieli oko na obcokrajowców. Nie pozwólcie obcokrajowcom, którzy źle się zachowują, zrujnować waszą wiarygodność" - podkreślił fatalne zachowanie Rosjan.
Wcześniej OBOZ.UA napisał, że inny Rosjanin wywołał zamieszki na ulicach Phuket, popularnego tajskiego kurortu. Swoim samochodem przewrócił aż siedem słupów energetycznych, przez co kilka bloków zostało pozbawionych prądu i łączności.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!