English
русский
Українська

Trending:

Rosja wyznacza datę "wyborów" prezydenckich: czego chce Putin i jaki strach panuje na Kremlu

Iwanna SzepelWiadomości
Kreml obawia się, czy niepowodzenia rosyjskiej armii na Ukrainie wpłyną na wybory prezydenckie w Rosji

Rosja wyznaczyła datę wyborów prezydenckich na 17 marca 2024 roku. Wraz z tą decyzją Rada Federacji rozpoczęła kampanię wyborczą w kraju.

Rosyjski dyktator Władimir Putin zostanie nominowany na kandydata na prezydenta 23 grudnia. Partia "Sprawiedliwa Rosja - Za Prawdę" zamierza to zrobić na swoim kongresie, donoszą rosyjskie media. OBOZ.UA opowie więcej o obawach na Kremlu w przededniu wyborów i o tym, czego chce rosyjski dyktator Władimir Putin.

Szefowa Centralnej Komisji Wyborczej Rosji, Ella Pamfilova, wyraziła przekonanie, że system wyborczy kraju jest gotowy do "prawidłowego przeprowadzenia wyborów prezydenckich".

Jednocześnie Kreml obawia się, że niepowodzenia rosyjskiej armii w wojnie na Ukrainie mogą wpłynąć na wyniki wyborów prezydenckich w Rosji. W związku z tym podejmuje działania mające na celu zapewnienie, że rzeczywiste poparcie Władimira Putina w wyborach nie będzie zależało od sukcesów na polu bitwy.

Według analityków z Institute for the Study of War (ISW), Putin planuje skoncentrować swoją kampanię prezydencką na wewnętrznych sprawach Rosji i krytyce Zachodu, unikając dyskusji na temat wojny na Ukrainie.

Rosyjskie władze zaostrzyły również kontrolę nad przestrzenią informacyjną i zachęcają do autocenzury.

Rosyjscy blogerzy zasugerowali również, że urzędnicy finansujący kanały Telegram nakazali wstrzymanie debaty i krytyki rosyjskiej armii przed wyborami prezydenckimi. Ponadto Kreml stara się wzmocnić poparcie dla Putina, tworząc sieć pełnomocników do prowadzenia kampanii w jego imieniu.

Czego chce Putin?

Rosyjski dyktator Władimir Putin jest naprawdę zainteresowany przeprowadzeniem wyborów. Ponieważ oddając na niego głos w 2024 r., Rosjanie faktycznie zalegalizują jego wojnę i nieokreślone rządy w kraju.

W marcu 2024 r. planuje on ubiegać się o urząd prezydenta po raz piąty od 2000 roku. Wcześniej, zgodnie z reformą z 2020 roku, może nie być ograniczony do tych wyborów. Zgodnie ze zmienioną konstytucją, Putin może ubiegać się o urząd jeszcze dwa razy - w 2024 i 2030 roku, co pozwoli mu rządzić do 2036 roku.

Jak pisze Foreign Affairs, w kontekście praktycznie braku konkurencji politycznej, nowe wybory dadzą reżimowi Putina możliwość uzyskania wszystkiego, czego potrzebuje od nowego uznania jego władzy.

Jednak tym razem, w kontekście wojny, pojawiły się nowe niepisane zasady, które są brane pod uwagę zarówno przez samego Putina, jak i rosyjskie społeczeństwo. Aby samemu nie skończyć na froncie, większość Rosjan będzie nadal wspierać obecny rząd w wyborach. Karty do głosowania stały się swego rodzaju walutą: Rosjanie wierzą, że w zamian za aprobatę działań Putina, mogą uzyskać własną stabilność.

Publikacja zauważa, że wysoki poziom poparcia dla Putina jest niemal gwarantowany. Niektórzy ludzie zagłosują na niego z poczucia tzw. obywatelskiego obowiązku, podczas gdy inni zostaną do tego zmuszeni z powodu presji w pracy. Inne głosy mogą zostać sfałszowane, w tym przy użyciu elektronicznych systemów głosowania.

Ponadto uwaga Rosjan na wydarzenia na Ukrainie uległa ostatnio stagnacji. Według ostatniego sondażu przeprowadzonego przez niezależne Centrum Lewady, mniej niż połowa respondentów uważnie śledzi wojnę na Ukrainie. Jednocześnie rosyjskie poparcie dla armii pozostaje wysokie: około 75% respondentów wyraża poparcie dla działań okupantów, a 45% wyraża "silne poparcie". Z drugiej strony, sondaże pokazują, że nieco ponad połowa respondentów preferuje rozpoczęcie rozmów pokojowych niż kontynuację wojny.

Jak donosi OBOZ.UA, rosyjski rząd testuje nowy elektroniczny system głosowania przed przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. Prawdopodobnie jeszcze bardziej wesprze on wysiłki zmierzające do manipulowania wynikami na korzyść dyktatora Władimira Putina.

Wcześniej informowano, że rosyjski terrorysta Igor Girkin ogłosił swoją kandyd aturę w wyborach prezydenckich w Rosji w 2024 roku. Będzie startował z więzienia.

Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać!

Inne wiadomości