Atak rakietowy na Kijów: Kliczko opowiada o stanie uszkodzonego domu w Oboloniu

Eksperci przeprowadzili inspekcję budynku w kijowskiej dzielnicy Oboloń, w który 30 czerwca uderzyły fragmenty pocisków rakietowych, i według wstępnych informacji stwierdzili, że konstrukcje nośne nie zostały uszkodzone. Ze swojej strony miasto pomoże w przeprowadzeniu prac konserwatorskich.

Burmistrz Kijowa Witalij Kliczko ogłosił to na swoim kanale Telegram. Terrorystyczny kraj Rosja zaatakował miasto rakietami Iskander-K.

"Mieszkańcy 30 z 84 mieszkań w budynku Oboloń, który został wczoraj trafiony fragmentami pocisków, zgłosili różne stopnie uszkodzenia swoich domów. Jedno z tych mieszkań zostało spalone, a inne częściowo uszkodzone. Mieszkańcy nie ubiegali się o pomoc w przesiedleniu" - powiedział Kliczko.

Według burmistrza, zgodnie ze wstępną inspekcją, która została już przeprowadzona przez specjalistów, stwierdzono, że konstrukcje nośne budynku nie zostały uszkodzone. Obecnie budynek jest zasilany w wodę i energię elektryczną.

"Miasto pomoże odbudować zniszczone mieszkania. W razie potrzeby naprawimy również wybite okna i inne uszkodzenia. W szczególności w ramach programu eRestoration" - powiedział Kliczko.

Przypominamy, że w niedzielę, 30 czerwca, agresor zaatakował Kijów rakietami. Należy zauważyć, że system obrony powietrznej został uruchomiony, a odłamki spadły na budynek mieszkalny. Później okazało się, że podczas ostrzału Kijowa w niedzielę, 30 czerwca, terrorystyczny kraj Federacji Rosyjskiej użył pocisków manewrujących Iskander-K. Oba cele zostały zniszczone przez ukraińskie siły obrony powietrznej, ale spadające odłamki uszkodziły infrastrukturę.

Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!