Currency
Ludzie na całym świecie będą cieszyć się paradą czterech planet przez cały miesiąc: na czym polega to wyjątkowe zjawisko
Od pierwszych dni stycznia ludzie na całym świecie mogą obserwować wiele magicznych wydarzeń na niebie - od obfitego deszczu meteorów Kwadrantydów po jasne zorze polarne. Ale jeszcze bardziej wyjątkowa jest parada planet, którą można obserwować przez cały miesiąc.
Według NASA na nocnym niebie można podziwiać Wenus, Saturna, Jowisza i Marsa, które są widoczne gołym okiem. A jeśli weźmiesz teleskop, możesz również zobaczyć Urana i Neptuna, pisze MarthaStewart.
Astronomowie podkreślają, że za kilka godzin, gdy niebo pociemnieje, Wenus i Saturn staną się widoczne na południowym zachodzie, a Jowisz znajdzie się nad nimi. Jeśli chodzi o Marsa, powinien on być widoczny bliżej wschodu.
Według NASA planety ustawią się w linii zwanej ekliptyką. Reprezentuje ona płaszczyznę Układu Słonecznego, w której planety krążą wokół gorącej gwiazdy.
"Nawiasem mówiąc, to dlatego czasami obserwujemy planety, które wydają się zbliżać do siebie na niebie, ponieważ widzimy je wzdłuż linii, gdy pędzą po kosmicznym torze wyścigowym" - wyjaśniają naukowcy NASA.
Według nich, Wenus i Saturn będą widoczne na niebie każdej nocy, gdy Księżyc będzie przechodził. Agencja kosmiczna poinformowała, że planety te "zbliżą się do siebie". A 17 i 18 stycznia Wenus i Saturn zaczną się rozchodzić.
Naukowcy podkreślają również, że w tym miesiącu Mars osiągnie opozycję, co oznacza, że planeta znajdzie się po przeciwnej stronie Ziemi niż Słońce, tworząc linię prostą. NASA wyjaśnia, że właśnie wtedy Czerwona Planeta znajdzie się najbliżej naszej planety, więc będzie wyglądać na większą i jaśniejszą niż zwykle. Mars osiąga taki stan mniej więcej raz na dwa lata, dodają eksperci.
Naukowcy zauważają, że choć widok planet w jednym rzędzie nie jest niczym niezwykłym, to w styczniu można zobaczyć cztery niezwykle jasne planety na niebie w tym samym czasie.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na kanale OBOZ.UA Telegram i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!