Currency
"Nie sprzyja posiadaniu wielu dzieci": Rosyjscy księża buntują się przeciwko filmowemu hitowi "Barbie"
W Rosji hollywoodzki film "Barbie" z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem w rolach głównych wciąż jest gorącym tematem. Tym razem swoje niezadowolenie wyraził Borys Kriwonogow, kapłan Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej z Czelabińska. Zarzucił filmowi, że rzekomo "nie promuje rodzin wielodzietnych".
Kriwonogow podzielił się swoimi spostrzeżeniami na forum w Czelabińsku podczas dyskusji na temat problemów demograficznych w kraju. To, w jaki sposób rosyjski duchowny powiązał niski wskaźnik urodzeń z filmowym hitem, jest zagadką, której najwyraźniej nie potrafili rozwiązać nawet sami Rosjanie.
"Barbie" nie przyczynia się do powstawania dużych rodzin, uwierz mi. Kult Barbie jest kultem antypaństwowym. Jest również finansowany" - powiedział czelabiński "moralista".
Ksiądz nie sprecyzował, kto dokładnie finansuje tak zwany kult Barbie. Ale sieć już żartuje, że scenariusz do filmu, według Rosjan, prawdopodobnie napisał sam Joe Biden.
Kriwonogow wydał również porcję "pouczających" propagandowych bzdur, że "nie można kochać państwa, jeśli nie stworzyło się rodziny". W ten sposób próbował zachęcić swoich współobywateli do "powrotu do historycznych korzeni" i tworzenia dużych rodzin. Zabawne, że po swoim przemówieniu ksiądz poprosił publiczność o oklaski, ponieważ słuchacze sami o tym nie pomyśleli lub po prostu nie chcieli.
To nie pierwszy skandal związany z komediowym hitem kinowym w Rosji. Wcześniej film został oskarżony o "propagandę" przeciwko osobom LGBT, a w celu ochrony wrażliwych Rosjan przed wpływem tej propagandy, "obsceniczne" sceny w filmie zostały zamazane, co rozśmieszyło nawet obywateli kraju terrorystycznego. Co ciekawe, wyświetlanie Barbie zostało oficjalnie zakazane w kraju agresora, więc Rosjanie znaleźli haniebny sposób na uniknięcie sankcji filmowych - oglądają pirackie wersje światowych premier.
Co więcej, rosyjskie Ministerstwo Kultury rzekomo odmówiło wyświetlenia filmu. Powodem jest to, że zagraniczne filmy nie spełniają celów "zachowania i wzmocnienia tradycyjnych rosyjskich wartości duchowych".
Przypominamy, że premiery dwóch największych hitów filmowych lata 2023, Barbie i Openhearted, odbyły się tego samego dnia, 20 lipca. Podzieliło to publiczność na dwa klany: jedni poszli zobaczyć pouczającą komedię o kultowej blond lalce, a inni thriller biograficzny o twórcy bomby atomowej. Znalazło się jednak kilku szczególnie odważnych kinomanów, którzy zdecydowali się na dwa seanse jednego dnia. Internet nadał nawet tej konfrontacji, a raczej zjawisku kulturowemu, nazwę: "Barbieheimer". Konkurencję wygrał jednak "różowy" film Grety Gerwig. W pierwszy weekend wyświetlania Barbie zarobiła 300 milionów dolarów.
Jednak zarówno pierwszy, jak i drugi film, pomimo wielomilionowych wpływów kasowych, zdołały zdobyć hejterów. Widzowie na całym świecie dopatrują się w filmach gaf i nieścisłości historycznych. Niektóre z nich wywołały głośne międzynarodowe skandale. Więcej informacji można znaleźć tutaj.
OBOZ.UA napisał również, że krytycy filmowi i widzowie aktywnie dzielą się swoimi opiniami na temat sensacyjnego filmu Barbie. Niektórzy nazywają go piękną historią bez głębokiego znaczenia, podczas gdy inni, wręcz przeciwnie, podziwiają poruszanie ważnych tematów przez pryzmat humoru wraz z ciekawą, niebanalną fabułą. Przeczytaj recenzje ekspertów z całego świata i kinomanów tutaj.
Tylko zweryfikowane informacje są dostępne na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!