Currency
Bez Norwegów? Pierwszy etap Pucharu Świata w biathlonie pokazał nieoczekiwane wyniki
Pierwszym etapem nowego sezonu Pucharu Świata w biathlonie był piątkowy (6 grudnia) bieg sprinterski mężczyzn. Sensacyjnie, ani jeden Norweg nie znalazł się w czołowej trójce, podczas gdy dwóch reprezentantów Ukrainy nie tylko ukończyło zawody w czołowej piętnastce, ale także jako jedni z nielicznych ukończyli bieg bez ani jednego upadku.
Uczestnicy zmagali się z trudnymi warunkami pogodowymi w Kontiolahti w Finlandii, a mianowicie z silnymi podmuchami wiatru, które przeszkadzały w strzelaniu. W rezultacie tylko 18 ze 106 biathlonistów, którzy wystartowali w wyścigu, było w stanie pokonać dwie linie strzelań, trafiając wszystkie 10 celów.
Ukraińcy Vitaliy Mandzyn i Anton Dudchenko pokazali nie tylko celne strzelanie, ale także bardzo dobry sprint. W rezultacie obaj nasi zawodnicy zajęli miejsca w pierwszej piętnastce.
Wyścig wygrał Emilien Jacquelin z Francji. O 19 sekund wyprzedził Szweda Sebastiana Samuelssona, a trzeci był Niemiec Philipp Nawrath. Amerykanin Campbell Wright, który zajął czwarte miejsce, był prawdziwą niespodzianką, ponieważ za nim uplasowało się pięciu biathlonistów z Norwegii, którzy zwykle są w czołówce.
Tylko zweryfikowane informacje na naszym kanale Telegram OBOZ.UA i Viber. Nie daj się nabrać na podróbki!